Rzeczywiście, potrzeba nam cudu, bo w zasadzie bezbłędny Bayern musiałby stracić sporo punktów, a my musielibyśmy grać właściwie bez strat - opowiada Robert Lewandowski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" o szansach na trzecie z rzędu mistrzostwo Niemiec dla Borussii Dortmund.
Najlepszy polski napastnik obiecuje jednak, że on i jego zespół będą walczyć do końca na wszystkich frontach. - W Bundeslidze, w Pucharze Niemiec, w Champions League i ja oczywiście również w reprezentacji - mówi Lewandowski.
- Trafiliśmy na Szachtara Donieck. To wcale nie było dobre losowanie, choć oczywiście nikt nie wpada w panikę. Ukraińcy są do przejścia, choć podejrzewam, że wcale nie będzie łatwo, bo pokazali, że są w stanie wygrać z każdym - tłumaczy były Lechita.
Polak podkreśla również, że nawet ewentualna porażka w eliminacjach MŚ 2014 z Ukrainą o niczym nie przesądzi. Wie jednak, że do sukcesu niezbędne będzie konsekwentne zbieranie punktów w każdym meczu. - Pamiętam, że to był klucz do awansu do MŚ za czasów Jerzego Engela, a później za Pawła Janasa - przypomina.
Lewandowski odnosi się również do spekulacji o swoim transferze. - Wiedziałem na przykład, że w zimowym okienku nie odejdę z Dortmundu, dlatego wiele informacji traktowałem z właściwym dystansem.
Borussia Dortmund wygrała w niedzielę 3:2 z Bayerem. Jedną z bramek strzelił Robert Lewandowski.
pr, "Przegląd Sportowy"
- Trafiliśmy na Szachtara Donieck. To wcale nie było dobre losowanie, choć oczywiście nikt nie wpada w panikę. Ukraińcy są do przejścia, choć podejrzewam, że wcale nie będzie łatwo, bo pokazali, że są w stanie wygrać z każdym - tłumaczy były Lechita.
Polak podkreśla również, że nawet ewentualna porażka w eliminacjach MŚ 2014 z Ukrainą o niczym nie przesądzi. Wie jednak, że do sukcesu niezbędne będzie konsekwentne zbieranie punktów w każdym meczu. - Pamiętam, że to był klucz do awansu do MŚ za czasów Jerzego Engela, a później za Pawła Janasa - przypomina.
Lewandowski odnosi się również do spekulacji o swoim transferze. - Wiedziałem na przykład, że w zimowym okienku nie odejdę z Dortmundu, dlatego wiele informacji traktowałem z właściwym dystansem.
Borussia Dortmund wygrała w niedzielę 3:2 z Bayerem. Jedną z bramek strzelił Robert Lewandowski.
pr, "Przegląd Sportowy"