Salamon: Balotelli powiedział mi, że jest robota do wykonania

Salamon: Balotelli powiedział mi, że jest robota do wykonania

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bartosz Salamon (fot. BICZYK / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
- Na każdym kroku da się odczuć, że to wielki klub - mówi o AC Milanie Bartosz Salomon, najnowszy nabytek włoskiej drużyny, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Salamon opowiada, że podpisał kontrakt w sali, w której stoją wszystkie trofea Milanu. -  Dyrektor sportowy Adriano Galliani wskazał na te puchary i powiedział: „Zdaj sobie sprawę, gdzie jesteś, obejrzyj, co tu jest". Odpowiedziałem mu z uśmiechem: „Najważniejsze będą te, które zdobędziecie ze mną" - mówi.

Polak raczej nie zostanie wypożyczony do innego klubu. - Trener uważa, że już teraz jestem przydatny pierwszej drużynie. Mam być jej częścią. Muszę się tylko wyleczyć i walczę o skład - opowiada Salamon, który narzeka na uraz kostki. - Przechodzę teraz rehabilitację kontuzjowanej kostki. Do treningów na pełnych obrotach powinienem wrócić w ciągu 10 dni - wyjaśnia.

Po przybyciu do klubu polski piłkarz zdziwił się, że jego nowi koledzy "to aż tak skromni i dostępni ludzie". Skromnością zaskoczył go zwłaszcza... Mario Balotelli. - Ucięliśmy sobie miłą pogawędkę. Mamy wspólnych znajomych z Mario, więc było o czym pogadać. Balotelli powiedział mi: „Nie spiesz się, spokojnie wylecz kostkę i wracaj do mnie. Jest robota do wykonania".

pr, "Przegląd Sportowy"