Piechniczek o kadrowiczach: wszystko robią na pokaz

Piechniczek o kadrowiczach: wszystko robią na pokaz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antoni Piechniczek (fot. ARTUR KRASZEWSKI / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Ja po prostu uważam, że ta kadra, to nie jest zespół ludzi, którzy chcą za wszelką cenę coś dla reprezentacji zrobić. Nie mówię, że im się nie chce, ale nie mogę też powiedzieć, że im się chce. Mam wrażenie, że oni robią wszystko na pokaz - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Antoni Piechniczek, były selekcjoner reprezentacji Polski.
Mówią, że gra w reprezentacji, to jest zaszczyt, że powołanie jest wyróżnieniem i tyle. Mamy elokwentnych piłkarzy, którzy dobrze czują się przed kamerą i dużo i ładnie mówią. Ale to są słowa bez pokrycia - atakuje Piechniczek.

Według działacza biało-czerwoni tracą kontakt z Polską. - Naszym problemem jest przede wszystkim to, że od kilkunastu lat kadrowicze tracą kontakt z naszym krajem. Bywa, że reprezentacja gra trzy, cztery spotkania eliminacyjne, ale nie ma jej w Polsce. Zgrupowania są w Niemczech, Szwajcarii czy Hiszpanii, potem jest wyjazd na mecz i powrót do zagranicznego klubu. Zawodnicy nie żyją więc zagadnieniami kadry - wyjaśnia.

Piechniczek wciąż jednak wierzy w awans na przyszłoroczny mundial. - Najgorzej by było, gdybyśmy powiedzieli, że nie mamy już żadnych szans. Wystarczy wygrać na wyjeździe z Mołdawią i zaświeci dla nas słońce. Poprzeczka zawieszona jest strasznie wysoko, ale klasycy mówią, że dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe - mówi.

pr, "Przegląd Sportowy"