W 33 kolejce hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej FC Barcelona zremisowała na wyjeździe z Athletic Bilbao 2:2.
We wtorek piłkarze Barcelony musieli przełknąć gorycz wysokiej porażki - w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów Bayern Monachium pokonał "Dumę Katalonii" 4:0.
W Bilbao drużynie Tito Vilanovy nie udało się zrehabilitować za mecz w Niemczech. Barcelona przegrywała od 27 minuty po bramce Markela Susaety. W 58 minucie na boisku pojawił się Leo Messi, który dziewięć minut później wyrównał. Dla Argentyńczyka była to 44 brmka w tym sezonie ligowym. Dwie minuty później Messi dograł do Alexisa Sancheza, który wyprowadził Barcę na prowadzenie.
"Dumie Katalonii" nie udało się jednak wygrać - w 90 minucie do remisu doprowadził Ander Herrera.
Katalończycy wciąż są na pierwszym miejscu w tabeli Primera Division. Dystans do Barcelony zmniejszył drugi w tabeli Real, który w derbach Madrytu pokonał Atletico 2:1.
zew, Eurosport
W Bilbao drużynie Tito Vilanovy nie udało się zrehabilitować za mecz w Niemczech. Barcelona przegrywała od 27 minuty po bramce Markela Susaety. W 58 minucie na boisku pojawił się Leo Messi, który dziewięć minut później wyrównał. Dla Argentyńczyka była to 44 brmka w tym sezonie ligowym. Dwie minuty później Messi dograł do Alexisa Sancheza, który wyprowadził Barcę na prowadzenie.
"Dumie Katalonii" nie udało się jednak wygrać - w 90 minucie do remisu doprowadził Ander Herrera.
Katalończycy wciąż są na pierwszym miejscu w tabeli Primera Division. Dystans do Barcelony zmniejszył drugi w tabeli Real, który w derbach Madrytu pokonał Atletico 2:1.
zew, Eurosport