Brytyjskie media przestrzegają Murray'a przed Jerzym Janowiczem.
Twierdzą, że tenisista ma się kogo obawiać. Brytyjczycy są w szoku, że młody tenisista ze "wschodniego kraju" doszedł tak daleko na Wimbledonie. Przypominają, że jeszcze rok temu nie stać go było, aby pojechać na Australian Open.
- Pierwszy półfinalista Wielkiego Szlema ze wschodniego kraju Europy ma wszelkie uprawnienia, by wiele razy docierać do ostatniej czwórki - pisze w "Guardianie" Simon Cambers, korespondent z kortów wimbledońskich. Ocenia, że serwis tenisisty jest imponujący. Dodaje też, że rok temu Janowicz ograł Murray w paryskiej hali Bercy.
eb, "Guardian" za tvn24.pl
- Pierwszy półfinalista Wielkiego Szlema ze wschodniego kraju Europy ma wszelkie uprawnienia, by wiele razy docierać do ostatniej czwórki - pisze w "Guardianie" Simon Cambers, korespondent z kortów wimbledońskich. Ocenia, że serwis tenisisty jest imponujący. Dodaje też, że rok temu Janowicz ograł Murray w paryskiej hali Bercy.
eb, "Guardian" za tvn24.pl