Trener Śląska nie wie jak konkurować z Legią i Lechem

Trener Śląska nie wie jak konkurować z Legią i Lechem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stanislav Levy (fot. KRYSTYNA PACZKOWSKA / Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Śląsk Wrocław kończy przygotowania do nowego sezonu. Trener klubu, Stanislav Levy, przyznaje w "Przeglądzie Sportowym", że będzie mu bardzo konkurować z Legią Warszawa i Lechem Poznań.
Wrocławski zespół w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy zmierzy się z Rudarem Pljevlja. Byli mistrzowie Polski kończą już przygotowania do dwumeczu. - Dużo czasu na przygotowania nie mieliśmy, bo ledwie cztery tygodnie, więc aż tak dużo zrobić się nie dało. Potrafimy stworzyć sobie sytuacje strzeleckie, zdobywać bramki, ale za łatwo dopuszczamy rywali pod nasze pole karne. Ten element trzeba poprawić i może zabraknąć czasu - twierdzi Levy.

Czeski szkoleniowiec ponadto tłumaczy, że jego zespołowi będzie ciężko rywalizować w nowym sezonie z Legią i Lechem. - Pojechałem zobaczyć mecz Legii Warszawa ze Spartą Praga i ona ma w kadrze ze trzydziestu piłkarzy, z których każdy załapałby się może i do podstawowego składu innych klubów ekstraklasy. Jak w tej chwili możemy konkurować z Legią czy Lechem, nie mając tak silnej kadry jak oni? - zauważa Levy.

Pierwsze spotkanie Śląska z Rudarem odbędzie się 18 lipca o godz. 20:45 we Wrocławiu. Rewanż tydzień później w Czarnogórze. Pierwszy mecz ligowy wrocławianie rozegrają 21 lipca na wyjeździe z Koroną Kielce.

pr, "Przegląd Sportowy"