Gwiazdor FC Barcelony i reprezentacji Argentyny, Lionel Messi, w piłce klubowej osiągnął już wszystko, ale wciąż nie triumfował na mistrzostwach świata. Czterokrotny zdobywca Złotej Piłki przyznał, że marzy o triumfie w przyszłym roku w Brazylii.
Argentyńczycy pokonali we wtorek Paragwaj 5:2 i zapewnili sobie udział w przyszłorocznym mundialu. Messi zdobył dwie bramki po rzutach karnych, ponadto zanotował dwie asysty.
Gwiazdor Blaugrany chce powtórzyć sukces z 1986 roku, kiedy "Albiceleste" prowadzeni przez Diego Maradonę wygrali Puchar Świata. - Marzę o wygraniu Pucharu Świata. Wszyscy marzymy o tym w Argentynie. Przed nami jednak wciąż długa droga - powiedział Messi po wygranej jego zespołu z Paragwajem.
Messi ponadto zbagatelizował medialne doniesienia, wedle których jego klub miał poprosić argentyński związek piłki nożnej o zwolnienie piłkarza z obowiązku gry w dwóch ostatnich meczach eliminacyjnych. - Nic o tym nie wiem. Zawsze chcę grać dla Argentyny - powiedział.
pr, Goal.com
Gwiazdor Blaugrany chce powtórzyć sukces z 1986 roku, kiedy "Albiceleste" prowadzeni przez Diego Maradonę wygrali Puchar Świata. - Marzę o wygraniu Pucharu Świata. Wszyscy marzymy o tym w Argentynie. Przed nami jednak wciąż długa droga - powiedział Messi po wygranej jego zespołu z Paragwajem.
Messi ponadto zbagatelizował medialne doniesienia, wedle których jego klub miał poprosić argentyński związek piłki nożnej o zwolnienie piłkarza z obowiązku gry w dwóch ostatnich meczach eliminacyjnych. - Nic o tym nie wiem. Zawsze chcę grać dla Argentyny - powiedział.
pr, Goal.com