Burza w Anglii. Hodgson to rasista?

Burza w Anglii. Hodgson to rasista?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roy Hodgson i Andros Townsend (fot. PO / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Dwa dni po wygranej z Polską i zapewnieniu sobie miejsca na przyszłorocznym mundialu w Anglii wybuchła bomba. Według brytyjskich mediów selekcjoner Synów Albionu, Roy Hodgson, w rasistowski sposób obraził w trakcie przerwy Androsa Townsenda.
Hodgson w przerwie meczu domagał się od swoich podopiecznych większej ilosci podań do Androsa Townsenda, dla którego pojedynek z Polską był drugim meczem w kadrze. Selekcjoner kazał więc swoim zawodnikom... nakarmić małpę.

To odniesienie do starego dowcipu, w którym NASA wysłała w kosmos astronautę i małpę. Zwierzę - jako inteligentniejsze od człowieka - miało dbać o lot, podczas gdy jedynym zajęciem astronauty miało być karmienie małpy.

Teoretycznie Hodgson docenił więc Townsenda za jego postawę przeciwko biało-czerwonym, ale w Anglii i tak zawrzało. Hodgson już przeprosił za swoje zachowanie. - Chciałbym przeprosić jeżeli obraziłem kogokolwiek moimi słowami w przerwie meczu. Nie chciałem powiedzieć niczego niewłaściwego. Wyjaśniliśmy sobie wszystko z Androsem w szatni - powiedział w środowy wieczór Hodgson.

Dzięki wygranej 2:0 z Polską Synowie Albionu zapewnili sobie miejsca na przyszłorocznym mundialu.

pr, "Daily Mail"