Real Madryt tylko zremisował 2:2 z Osasuną Pampeluną w wyjazdowym meczu w ramach 16. kolejki Primera Division. Wicemistrzowie Hiszpanii szybko stracili dwie bramki i musieli odrabiać straty - podaje Sport.pl.
Po pięciu wygranych z rzędu "Królewscy" znowu zawiedli swoich kibiców - tym razem nie poradzili sobie z Osasuną Pampeluną. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 16. minucie. Riera wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Bertrana i głową pokonał Lopeza. Ten sam zawodnik zdobył drugiego gola w 38. minucie. Riera znowu uderzał głową, tym razem dobijał piłkę do pustej bramki.
Sześć minut później sytuacja Realu była już fatalna - za uderzenie łokciem rywala Ramos otrzymał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną. Tuż po stracie Ramosa i przed zejściem do szatni goście zdobyli jednak gola kontaktowego. Ronaldo podał do Isco, a ten precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.
W drugiej połowie goście z Madrytu zaciekle atakowali, ale zdołali tylko wyrównać. W 80. minucie Isco dośrodkował piłkę w pole karne, a do bramki głową wepchnął ją Pepe.
Z powodu straty dwóch punktów po 16. kolejce Primera Division Real może tracić do FC Barcelony i Atletico Madryt po pięć punktów.
pr, Sport.pl
Sześć minut później sytuacja Realu była już fatalna - za uderzenie łokciem rywala Ramos otrzymał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną. Tuż po stracie Ramosa i przed zejściem do szatni goście zdobyli jednak gola kontaktowego. Ronaldo podał do Isco, a ten precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.
W drugiej połowie goście z Madrytu zaciekle atakowali, ale zdołali tylko wyrównać. W 80. minucie Isco dośrodkował piłkę w pole karne, a do bramki głową wepchnął ją Pepe.
Z powodu straty dwóch punktów po 16. kolejce Primera Division Real może tracić do FC Barcelony i Atletico Madryt po pięć punktów.
pr, Sport.pl