Tyczkarka Anna Rogowska w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” zapowiedziała, że będzie walczyć o złoto na startujących w piątek Halowych Mistrzostwach Świata w Sopocie. Polka dodała, że start przed własną publicznością zmotywuje ją do walki.
– Mam zamiar walczyć o podium, lecz nie ukrywam, że moim marzeniem jest tytuł. Okazja do pokazania się przed własną publicznością nie zdarza się często, a już szczególnie w tak ważnej imprezie – mówiła Rogowska dla „Przeglądu Sportowego”.
– Start w Polsce wiąże się ze sporą presją, ale nie wywołuje u mnie dodatkowego stresu. Wręcz przeciwnie – czuję wielkie wsparcie, które mnie dopinguje. Już nie mogę się doczekać niedzielnego konkursu – dodała.
HMŚ w Sopocie potrwają od piątku do niedzieli. Polskę reprezentuje 37-osobowa kadra.
łg, "Przegląd Sportowy"
– Start w Polsce wiąże się ze sporą presją, ale nie wywołuje u mnie dodatkowego stresu. Wręcz przeciwnie – czuję wielkie wsparcie, które mnie dopinguje. Już nie mogę się doczekać niedzielnego konkursu – dodała.
HMŚ w Sopocie potrwają od piątku do niedzieli. Polskę reprezentuje 37-osobowa kadra.
łg, "Przegląd Sportowy"