Robert Lewandowski przyleciał do Warszawy w ramach promocji kolejnego etapu piłkarskiego turnieju dla dzieci Coca-Cola Cup. Po zdobyciu przez Bayern tytułu mistrza Niemiec głowę polskiego napastnika Borussii Dortmund zaprząta już rywalizacja z Realem Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

Będzie to rewanż za zeszłoroczny dwumecz w 1/2 finału tych rozgrywek, w którym "Lewy" strzelił w sumie cztery gole.
- Real jest teraz zupełnie inną drużyną niż przed rokiem, ale w dalszym ciągu to on będzie faworytem. Postaramy się jednak sprawić niespodziankę - powiedział Lewandowski.
Polak, który ze względu na nadmiar żółtych kartek nie będzie mógł zagrać w pierwszym w meczu w Madrycie, nie ukrywa, że "będzie się bardziej stresował niż podczas występu na murawie."
pr, TVN24/x-news
