Miał 16 lat, gdy znalazł się w obcym kraju, na innym kontynencie, wśród ludzi o inny kolorze skóry. Ale w jego ojczyźnie trwała wojna, a on nie chciał dać się zabić – tak jak jego kuzyni. Wybrał los uchodźcy. Szybko dostrzeżono jego biegowy talent i choć mieszkał w obozie, nie pozwolono mu zapomnieć o sporcie. rodzony w Etiopii Yared Shegumo wywalczył dla Polski srebrny medal mistrzostw Europy w w maratonie.
- Ludzie go skreślili, musiał iść do pracy, w tej chwili odzyskał werwę. Przez te wszystkie koleje losu wie co to sukces - powiedział jego trener Janusz Wąsowski. Dodał, że gdyby na trasie było mniej zbiegów, to Yared miałby szansę nawet na złoto.
Wprost.pl, PZLA
Wprost.pl, PZLA