Kibice Feyenoordu nie dają o sobie zapomnieć. Podczas meczu 1/16 finału Ligi Europy rzucili w kierunku piłkarza AS Romy… nadmuchanego banana – podaje sport.pl.
Banan poleciał z trybun w 38. minucie. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że był to przejaw rasizmu, bowiem banan był gadżetem reklamowym, których wiele jest na każdym meczu na stadionie w Rotterdamie. Wydaje się jednak, że obiektem żartu mógł być Gervinho – ciemnoskóry gracz AS Romy.
Nie był to ostatni incydent podczas meczu Feyenoordu z AS Romą. Sędzia przerwał spotkanie na początku drugiej połowy, ponieważ z trybun leciały na murawę różne przedmioty. Ostatecznie dzięki wygranej 2:1 włoska drużyna awansowała do 1/8 finału Ligi Europy.
Pierwszy mecz zakończył się remisem 1:1. Holenderscy kibice w Rzymie zniszczyli sporą część zabytkowej starówki.
Sport.pl
Nie był to ostatni incydent podczas meczu Feyenoordu z AS Romą. Sędzia przerwał spotkanie na początku drugiej połowy, ponieważ z trybun leciały na murawę różne przedmioty. Ostatecznie dzięki wygranej 2:1 włoska drużyna awansowała do 1/8 finału Ligi Europy.
Pierwszy mecz zakończył się remisem 1:1. Holenderscy kibice w Rzymie zniszczyli sporą część zabytkowej starówki.
Sport.pl