"Film BBC o polskim rasizmie jest takim dokumentem, jak Borat"

"Film BBC o polskim rasizmie jest takim dokumentem, jak Borat"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sacha Baron Cohen w roli Borata (fot. Michael Bulcik / SKS Soft GmbH Düsseldorf/Wikipedia/CC) 
- Materiał BBC "Stadiony nienawiści", przedstawiający rasistowskie zachowania na meczach piłkarskich m.in. w Polsce, jest takim samym dokumentem, jak Borat znanego komika Sachy Barona Cohena - sądzi publicysta irlandzkiego "Sunday Independent" Louis Jacob.

- Ten typ dziennikarstwa dokumentalnego nie jest zbyt odległy od  tego, co Sacha Baron Cohen przedstawia w postaciach takich, jak Ali G lub Borat - napisał Jacob o materiale, nadanym tydzień temu w programie BBC Panorama. Obie te postacie, stworzone przez Cohena, są karykaturalne. Borat to  fikcyjny kazachski dziennikarz, który podróżuje po USA z ulubionym kurczakiem. Z kolei Ali G to prostak o głęboko zakorzenionym, stereotypowym podejściu do świata.

Miasta-gospodarze pominięte

- Polska jest takim samym krajem, jak inne. Każde miasto ma swoje podbrzusze. Jeśli ktoś będzie go szukał (tak, jak z właściwą sobie pilnością zrobiła to Panorama BBC), to go znajdzie - ocenia Jacob. Krytykuje BBC, że skoncentrowała uwagę na stadionach w Warszawie, Krakowie i Łodzi, pomijając Gdańsk, Poznań i Wrocław, gdzie obok Warszawy będą rozgrywane mecze w ramach Euro 2012. - Biorąc pod uwagę, że dokument miał być z założenia wyraźnym ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwami podróży na turniej Euro 2012 i że ekipa BBC miała trzy miesiące na zebranie swoich "dowodów", to  pominięcie Wrocławia, Gdańska i Poznania powinno się uznać za dziwne -  wyjaśnia.

Irlandzki publicysta wskazuje, że jedynym namacalnym "dowodem" domniemanego rasizmu i chuligaństwa w Warszawie były napisy na murach w  niezidentyfikowanym miejscu stolicy, a zdjęcia z palenia flagi przez kibiców Legii mogły jego zdaniem pochodzić z archiwum. "Zawziętą rywalizację" Wisły i Cracovii uważa Jacob za porównywalną do rywalizacji szkockich drużyn Rangers i Celtic, mających siedzibę w  Glasgow, i przypomina, że w Krakowie nie będzie żadnych meczów w ramach turnieju.

Dokument w służbie sensacji

Jacob zarzuca też BBC, że niewłaściwie przedstawia zagadnienie antysemityzmu w Polsce: "BBC wyświadczyłaby Polakom rzeczywistą przysługę, gdyby poważnie naświetliła zagadnienie antysemityzmu w  rzetelnym dziennikarskim śledztwie, uczciwie i jasno. Temat zasługuje na  poważny materiał dokumentalny, ale wymagałby więcej niż trzech miesięcy i musiałby dotyczyć o wiele szerszych spraw niż sport". - Ale nie to było celem Panoramy. BBC przedstawiło tę kwestię (antysemityzmu - red.) w złym świetle, zacierając istotne granice. "Stadiony Nienawiści" były naszpikowane wąsko pojętym poszukiwaniem sensacji, które szeroko rozpleniło się w filmowej dokumentalistyce -  konkluduje.

W programie BBC nadanym w ramach stałej cotygodniowej audycji Panorama pokazano ekscesy kibiców w Polsce, m.in. wznoszenie antysemickich okrzyków oraz atak na studentów z Azji w Charkowie. Wcześniej rodziny czarnoskórych graczy reprezentacji Anglii: Theo Walcotta, Joleona Lescotta i Aleksa Oxlade-Chamberlaina zapowiedziały, że z obawy przed przemocą i atakami na tle rasistowskim nie pojadą do  Kijowa i Doniecka, gdzie Anglia rozgrywa trzy mecze grupowe z Francją, Szwecją i Ukrainą.

ja, PAP