Celnicy rozdają kibicom krówki. "Mamy ich 60 kg, uświetnią rozpoczęcie Euro"

Celnicy rozdają kibicom krówki. "Mamy ich 60 kg, uświetnią rozpoczęcie Euro"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce (fot. PAP/Darek Delmanowicz) 
Ok. 170 kibiców przekroczyło 8 czerwca podkarpacki odcinek polsko-ukraińskiej granicy. Byli to przede wszystkim fani piłkarskiej reprezentacji Niemiec, która 9 czerwca we Lwowie spotka się z Portugalią w meczu Euro 2012.

Jak poinformowała Anna Michalska z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu, oprócz kibiców niemieckich, granicę przekraczali także obywatele Danii, Holandii, Portugalii, a nawet Amerykanie. - W czwartek odprawiono trzy sportowe autokary. W sumie granicę przekroczyło w ten dzień ok. 150 sympatyków futbolu - dodała.

Rzeczniczka Izby Celnej w Przemyślu Edyta Chabowska zaznaczyła, że  kolejka na granicy jest tylko na przejściu w Korczowej na wjeździe do  Polski, gdzie trzeba czekać ok. dwóch godzin. - Są to podróżni, którzy korzystają z "zielonych pasów Euro" i  deklarują, że nie mają nic do oclenia, ale na razie nie ma wśród nich kibiców. Są to osoby przyjeżdżające do Polski głównie na zakupy. Jeśli pojawią się kibice uruchomimy więcej pasów, na pewno nie będą czekać na  odprawę - podkreśliła.

8 czerwca wszyscy podróżni częstowani są cukierkami – krówkami z logo Służby Celnej. - W ten sposób chcemy uświetnić dzień rozpoczęcia Euro 2012. Przygotowaliśmy 60 kg słodyczy - dodała rzeczniczka.

Większy ruch na polsko-ukraińskiej granicy będzie zapewne w piątek wieczorem i sobotę. Służby spodziewają się, że kibice jadący na Ukrainę korzystać będą głównie z przejścia w Medyce. Stąd jest tylko 80 km do  Lwowa, gdzie swoje mecze rozgrywać będą trzy drużyny w grupie B: Niemcy, Portugalia i Dania. Szacuje się, że na każde spotkanie we Lwowie granicę może przekroczyć ok. 10-12 tys. kibiców.

sjk, PAP