16 czerwca miał być dniem wielkiego piłkarskiego święta - Polska wygrywając we Wrocławiu z Czechami wywalczyłaby sobie miejsce w gronie ośmiu najlepszych europejskich drużyn. 30 tysięcy polskich kibiców na trybunach i kilkanaście milionów przed telewizorami musiało jednak przełknąć gorycz porażki - po raz pierwszy od 62 lat przegraliśmy na własnym boisku z Czechami i rozgrywki grupy A zakończyliśmy na ostatnim miejscu odpadając z Euro 2012.
W 90 minut od euforii do rozpaczy - czyli jak przegraliśmy marzenia (GALERIA)
Dodano: / Zmieniono: