Paweł Fajdek wziął ślub. Wybrał nietypowe miejsce na ceremonię

Paweł Fajdek wziął ślub. Wybrał nietypowe miejsce na ceremonię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Fajdek i Sandra Cichocka
Paweł Fajdek i Sandra Cichocka Źródło:Newspix.pl / Rafał Rusek/ PressFocus
Media społecznościowe obiegły zdjęcia ze ślubu Pawła Fajdka, który ożenił się ze swoją długoletnią partnerką. Uroczystość nie odbyła się jednak w kościele czy urzędzie, a w miejscu ważnym dla wielu polskich lekkoatletów.

Na profilu agencji menadżerskiej AthleTeam w niedzielę 21 listopada pojawiły się zdjęcia ze ślubu Pawła Fajdka. Czterokrotny mistrz świata poślubił Sandę Cichocką, a ceremonia odbyła się na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

To miejsce ważne nie tylko dla polskich piłkarzy, ale również lekkoatletów, którzy występowali przed chorzowską publicznością, chociażby podczas memoriałów Janusza Kusocińskiego czy Kamili Skolimowskiej. W 2028 roku na Stadionie Śląskim odbędą się z kolei lekkoatletyczne mistrzostwa Europy.

instagram

Aktualizacja z 23 listopada: Kilka dni po pojawieniu się w sieci zdjęć ze ślubu Pawła Fajdka, głos zabrał sam sportowiec. Jak przekazał młociarz, formalnie wstąpił w związek małżeński 19 listopada we Wrocławiu. „Mając na uwadze swój sentyment do Stadionu Śląskiego i magię tego miejsca oraz marzenia z dzieciństwa postanowiłem powtórzyć tę ceremonię w niedzielę oraz odbyć uroczystość w większym gronie bliskich mi osób na jego terenie” – dodał.

Historia znajomości Fajdka i Cichockiej

Fajdek i Cichocka znają się od dzieciństwa, o czym trzy lata temu wybranka utytułowanego młociarza opowiedziała w programie „Dzień Dobry TVN”. – Całe gimnazjum to tzw. końskie zaloty. W podstawówce to targanie za włosy, gdzieś jakieś łaskotki. (...) Krzyczał na pół szkoły, to ja wtedy taką zawrotkę robiłam – przyznała.

Para w 2005 roku doczekała się córki, co wiele zmieniło w życiu Fajdka. – Dziecko gdzieś tam zawsze przyciąga do domu i przede wszystkim mnie uspokoiło, bo nie latam gdzieś tam z chłopakami po mieście – opowiadał na antenie TVN.

Właśnie w „Dzień Dobry TVN” Fajdek opowiedział o nietypowej randce ze swoją przyszłą żoną. Podczas spotkania Cichocka wyszła, a sportowiec zaczął jej poszukiwania. – Ostrzegłem ją, że jeżeli nie wsiądzie, to wpakuję ją do bagażnika i odjadę. Ona zlekceważyła moją prośbę, no to nie zostawiła mi wyboru – przyznał sportowiec, który, jak zdradziła Cichocka, faktycznie zamknął ją w bagażniku samochodu.

Czytaj też:
Kiedy gala Złotej Piłki? Niedługo się dowiemy, czy Robert Lewandowski został doceniony

Źródło: Instagram / Dzień Dobry TVN