MŚ 2014: Suarez pogrążył Anglików! "Synowie Albionu" żegnają się z turniejem

MŚ 2014: Suarez pogrążył Anglików! "Synowie Albionu" żegnają się z turniejem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Luis Suarez (fot. Zhou Lei / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Urugwaj dzięki dwóm bramkom Luiza Suareza pokonał Anglię 2:1 w hitowym meczu grupy D. Z powody porażki "Synowie Albionu" mają już tylko matematyczne szanse na awans do fazy pucharowej. Gola dla Anglików zdobył Wayne Rooney.
Pierwsza połowa meczu była bardzo wyrównana, ale lepsze okazje stworzyli sobie początkowo Anglicy. A konkretnie - Wayne Rooney. W 10. minucie snajper Manchesteru United z rzutu wolnego uderzył tuż ponad poprzeczką. W 31. minucie Rooney po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Gerrarda trafił głową w poprzeczkę z... pół metra.

Tak nieskuteczny jak Rooney nie był Luis Suarez. Napastnik Liverpoolu wykorzystał już pierwszą dogodną sytuację. W 39. minucie Gerrard przegrał piłkę z Lodeiro w środku boiska. Futbolówka szybko trafiła do Cavaniego, ten mięciutko dorzucił ją za stoperów. Suarez wbiegł w pole karne i technicznie uderzył głową obok Harta.

Po zmianie stron Anglicy próbowali odrobić straty. Rooney jednak dalej zawodził - w 54. minucie z kilku metrów uderzył prosto w Muslerę. Największy gwiazdor angielskiej kadry przełamał się w końcu na kwadrans przed końcem meczu. Johnson popędził z piłką prawym skrzydłem i zagrał przed bramkę. Rooney ubiegł Muslerę i uderzył do siatki z kilku metrów.

Radość Anglików nie trwała jednak długo. W 85. minucie Cavani wygrał walkę o piłkę w powietrzu z Gerrardem. Futbolówka szybko trafiła do Suareza, który wbiegł w pole karne i huknął z całej siły obok Harta.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Obecność Suareza na murawie całkowicie odmieniła Urugwaj, który przegrał pierwszy mecz z Kostaryką 1:3. Anglicy natomiast żegnają się z mundialem - ich szanse na wyjście z grupy są już czysto teoretyczne.

Wprost.pl