Pia Skrzyszowska z gigantycznym pechem. Finał igrzysk uciekł o włos

Pia Skrzyszowska z gigantycznym pechem. Finał igrzysk uciekł o włos

Polska lekkoatletka Pia Skrzyszowska
Polska lekkoatletka Pia Skrzyszowska Źródło: PAP / Adam Warżawa
Pia Skrzyszowska nie powalczy w finale olimpijskim w biegu na 100 metrów przez płotki. Polskiej lekkoatletce zabrakło 0,03 s do awansu.

Pia Skrzyszowska przyjechała do Paryża w dobrej formie. Tuż przed igrzyskami pobiła rekord życiowy (12,37 s), który jest tylko o jedną setną gorszy od 44-letniego rekordu Polski Grażyny Rabsztyn. Po występie w eliminacjach przyszedł czas na walkę w półfinale biegu na 100 metrów przez płotki. Pochodząca z Warszawy zawodniczka przebiegła dystans w 12,55 s, który dał jej ex aequo trzecie miejsce w biegu. Ostatecznie po nerwowym wyczekiwaniu straciła awans „z czasem”, zajmując dziewiątą pozycję na zakończenie półfinałów. Do finału zabrakło jej 0,03 s.

Pia Skrzyszowska nie awansowała do finału igrzysk olimpijskich

W półfinale Skrzyszowska spisała się lepiej niż w eliminacjach, w których mocno musiała gonić konkurentki. Choć w półfinale pobiegła szybciej, to jednak miała wokół siebie mocniejsze rywalki. Znów zanotowała dobrą drugą połowę biegu, goniąc liderkę. Ostatecznie wbiegła w licznej grupie zawodniczek. Przez moment nie wiadomo było, na którym miejscu przybiegła. Po chwili okazało się, że Polka ma identyczny czas co trzecia Tobi Amusan.

Wynik drugiego półfinału potoczył się po myśli Polki, gdyż żadna z konkurentek (nie licząc najlepszych z automatycznym awansem) nie osiągnęła czasu lepszego od niej i Amusan. Istniało także prawdopodobieństwo, że do finału zakwalifikuje się dziewięć płotkarek. Wszystko rozrzynał trzeci półfinał. W nim czwarta na mecie Cyrena Samba-Mayela osiągnęła wynik 12,52 s, który zepchnął Skrzyszowską i Amusan z grona finalistek.

Kariera Pii Skrzyszowskiej

Urodzona w 2001 roku Pia Skrzyszowska to mistrzyni Europy z 2022 roku, a także wicemistrzyni kontynentu w sztafecie 4x100 metrów. Rok temu zdobyła złoty medal igrzysk europejskich w Krakowie. W obecnym sezonie zajęła trzecie miejsce podczas halowych mistrzostw świata. Jej tegoroczny wynik 12,37 s przed rozpoczęciem igrzysk plasował się w dziesiątce najlepszych na liście światowej.

Czytaj też:
Dramat słynnej polskiej sztafety! Nie będzie powtórki z Tokio
Czytaj też:
Natalia Kaczmarek może przejść do historii. Polka powtórzy wynik legendy igrzysk?


Wkrótce więcej informacji
Opracował:
Źródło: WPROST.pl