Odważna decyzja Michala Doleżala. Chodzi o skoczków powołanych na igrzyska

Odważna decyzja Michala Doleżala. Chodzi o skoczków powołanych na igrzyska

Michal Doleżal
Michal Doleżal Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Po konkursach w Zakopanem Michal Doleżal ogłosił kadrę skoczków, którzy pojadą do Pekinu walczyć o medale igrzysk olimpijskich. Szkoleniowiec postanowił także, którzy zawodnicy pojadą Do Titisee-Neustadt, by tam rywalizować o kolejne punkty Pucharu Świata. W tym przypadku trener Biało-Czerwonych sprawił małą niespodziankę.

Konkursy Pucharu Świata w Zakopanem były ostatnią szansą do pokazania się z dobrej strony dla skoczków walczących o powołanie na . Ostatecznie rzutem na taśmę miejsce w kadrze wywalczyli Stefan Hula i Paweł Wąsek, którzy na Wielkiej Krokwi wywalczyli punkty Pucharu Świata. Do Chin polecą również Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch.

Olimpijczycy zostaną w Polsce

Jak się okazuje, wspomniana piątka nie weźmie udziału w najbliższych konkursach w Titisee-Neustadt. Do Niemiec pojadą za to Andrzej Stękała, Jakub Wolny, Maciej Kot, Tomasz Pilch, Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł. Michal Doleżal zdecydował, że zawodnicy powołani na igrzyska tym czasie będą koncentrować się na spokojnych treningach i szlifowaniu formy.

– Do Niemiec udadzą się pozostali, my musimy wykorzystać ostatni czas, żeby to wszystko poukładać. Mam nadzieję, że skocznie będą przygotowane i będziemy mogli w spokoju popracować. Prawdopodobnie tu w Zakopanem – powiedział szkoleniowiec w rozmowie z TVP Sport.

Kiedy Stoch wróci do skakania?

Jak zaznaczył Doleżal, już w piątek 21 stycznia do treningów na skoczni ma powrócić Stoch, który kilka dni przed konkursami w Zakopanem zerwał torebkę stawową. Sebastian Parfjanowicz z TVP Sport przekazał, że lider kadry ma wcześniej trenować na hali, a następnie przejść badanie rezonansowe.

Przypomnijmy, trzykrotny mistrz olimpijski pojawił się na zawodach drużynowych w Zakopanem, w przerwie których zwrócił się do kibiców. – Tę sytuację otrzymałem od Świętego Mikołaja. Kibicujecie, jesteście z nami i że pojawiło się was aż tyle... Żałuję, że nie mogę stanąć na wybiegu z nartami i w kombinezonie. Chciałem się jednak z wami przywitać i podziękować za to, że jesteście tu z nami pomimo sytuacji epidemicznej i cen biletów – powiedział.

Czytaj też:
Piotr Żyła rozbawił do łez. Dostał prezent urodzinowy i skomentował swój jubileusz