PZPN zapowiada drastyczne kroki, ale problem jest dużo szerszy. Chodzi o kontrowersje z meczu Zagłębia Sosnowiec

PZPN zapowiada drastyczne kroki, ale problem jest dużo szerszy. Chodzi o kontrowersje z meczu Zagłębia Sosnowiec

Szymon Sobczak i Kacper Smoleń
Szymon Sobczak i Kacper Smoleń Źródło: Newspix.pl / Łukasz Sobala/ Pressfocus
Program, który w teorii miał promować szkolenie młodzieży w polskich klubach, stał się polem do poważnych nadużyć. Mowa o Pro Junior System, o którym głośno stało się po meczu Zagłębia Sosnowiec z Sandecją Nowy Sącz. PZPN już zapowiada dalsze kroki, ale ostatnie wydarzenia pokazują, że doraźne rozwiązania mogą okazać się niewystarczające.

Program Pro Junior System został wprowadzony przez Polski Związek Piłki Nożnej w sezonie 2016/2017 i w założeniu ma wspierać szkolenie młodzieży w polskich klubach. Drużyny występujące w Ekstraklasie oraz trzech niższych klasach rozgrywkowych otrzymują punkty za stawianie na zawodników, którzy posiadają polskie obywatelstwo i nie ukończyli 21. roku życia.

Punkty są przyznawane także za powołania otrzymane przez wspomnianych graczy do reprezentacji seniorskiej i młodzieżowych kadr narodowych. Podwójną liczbę punktów przyznaje się z kolei wychowankom spełniającym warunki wieku i obywatelstwa.

28 mln zł do podziału

Kluby mają o co rywalizować, bo pula nagród wynosi aż 28 mln zł brutto na sezon. Za pierwsze miejsce w klasyfikacji zespołów Ekstraklasy można zgarnąć 3,25 mln zł, za drugie 2,25 mln, a za trzecie 1,75. W sumie premiowanych jest pierwsze siedem drużyn, a ostatnia z nich otrzyma 250 tys. zł.

Źródło: WPROST.pl