Ostra reakcja PZPN. Federacja odniosła się do doniesień medialnych

Ostra reakcja PZPN. Federacja odniosła się do doniesień medialnych

Trening reprezentacji Polski przed meczem z Chile
Trening reprezentacji Polski przed meczem z Chile Źródło:PAP / Leszek Szymański
Dzień przed meczem z Chile okazało się, że bilety na sparing reprezentacji Polski były sprzedawane nie tylko przez PZPN, ale również przez zewnętrzną firmę, która rozprowadzała je po zawyżonej cenie. To spotkało się z ostrą reakcją federacji, która wydała oficjalny komunikat.

Reprezentacja Polski w środę 16 listopada rozegra mecz towarzyski z Chile, a sparing będzie ostatnim sprawdzianem formy Biało-Czerwonych przed mistrzostwami świata w Katarze. Spotkanie początkowo planowano rozegrać na PGE Narodowym, jednak w związku z wykrytą usterką techniczną mecz przeniesiono na stadion Legii Warszawa.

Polski Związek Piłki Nożnej w związku z tym, że obiekt Legii jest mniejszy od PGE Narodowego, postanowił przeprowadzić ponowną sprzedaż biletów, która miała ruszyć we wtorek nad ranem w serwisie laczynaspilka.pl. Jak się okazało, wejściówki wprowadzono do obrotu już w poniedziałkowy wieczór na platformie alebilet.pl, gdzie trafiły prawdopodobnie po wykupieniu przez tzw. koników.

PZPN reaguje

Fani korzystający z tego serwisu musieli zapłacić za bilety więcej, niż za wejściówki sprzedawane oficjalną drogą, na co stanowczo zareagował PZPN. „Polski Związek Piłki Nożnej otrzymał informacje, że jeden z portali internetowych oferuje do odsprzedaży z zyskiem bilety na wyżej wymieniony mecz, organizowany przez PZPN. Tymczasem oficjalna sprzedaż biletów może odbywać się wyłącznie za pośrednictwem dedykowanego serwisu internetowego PZPN (tj. bilety.laczynaspilka.pl)” – czytamy w komunikacie.

Federacja wystąpiła także do portalu, który rozprowadzał wejściówki po zawyżonej cenie, o zaprzestanie tej działalności. Jak dodano, jeśli administratorzy serwisu nie przystaną na żądanie związku, ten „zwróci się właściwych organów z wnioskiem o wszczęcie postępowania”. Przy okazji zaznaczono, że w przeszłości PZPN zwracał się do policji i prokuratury z prośbą o podjęcie działań w tego typu sprawach, jednak ta umorzyła postępowanie.

W związku z brakiem reakcji tych podmiotów, PZPN zmienił politykę dystrybucji biletów i wprowadził te w wersji kartonikowej. Przyniosło to zamierzony efekt. Jednakże teraz, ze względu na przeniesienie spotkania na Stadion Miejski Legii Warszawa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego i uruchomienie nowej sprzedaży biletów, sprzedaż w wersji kartonikowej nie była możliwa – przekazano.

Czytaj też:
Polski futbol przed mundialem dopadły plagi każdego rodzaju
Czytaj też:
Krystian Bielik dostał trudne pytanie od dziennikarza. Piłkarz próbował wybrnąć

Źródło: laczynaspilka.pl