Serbowie, póki co na mistrzostwach świata nie wygrali ani jednego meczu. Po porażce z Brazylią 0:2 oraz remisie z Kamerunem 3:3 zajmują czwartą pozycję w grupie G. Pomimo wielu znakomitych piłkarzy, jak m.in. Dusan Tadić, Aleksandar Mitrović czy Dusan Vlahović, nie potrafią sobie poradzić z lepiej grającymi przeciwnikami. Jak się okazuje nie tylko w tym aspekcie nie dają sobie rady.
Gorsza atmosfera w szatni
Przed piątkowym meczem z reprezentacją Szwajcarii więcej niż o sportowej rywalizacji, słychać o miłosnych podbojach piłkarzy. Najwięcej informacji jest odnośnie Serbskich problemów związanych z rzekomymi romansami piłkarzy z partnerkami ich kolegów. Jak podaje portal 24 sata, krążą plotki o rzekomych romansach niektórych zawodników z dziewczynami lub żonami ich kolegów. Sytuacja miała być tak napięta, że między piłkarzami miał dojść do bójki. – Panuje ogólny chaos, wszyscy mówią tylko o zdradach – powiedziała osoba związana z kadrą.
Federacja nie wydała w tej sprawie żadnego oświadczenia. Nie ujawniono także nazwisk piłkarzy, którzy mieliby być zaangażowani w skandal obyczajowy. Głos zabrał natomiast kapitan Orłów, który zdementował medialne doniesienia twierdząc, że „w szatni panuje wyśmienita atmosfera pomiędzy graczami i nie należy tego zmieniać”. – Nigdy nie było lepszej atmosfery między zawodnikami. Stworzyliśmy zgrany zespół. W takiej atmosferze i z takim nastawieniem musimy pozostać do końca – podkreślił z kolei Dusan Tadić, pomocnik Ajaksu Amsterdam.
Problemy napastnika Juventusu
Dużym zaskoczeniem wśród osób śledzących mundial w Katarze był brak Dusana Vlahovicia w składzie. Dla niektórych był to skutek rzekomych problemów pozasportowych w kadrze. Trener Serbii dementował to urazem kostki gracza Starej Damy. Z kolei sam piłkarz na swoim profilu na Instagramie napisał, że jest „zawsze gotowy”.
Reprezentacja pod wodzą Dragana Stojkovicia przed mistrzostwami świata była uważana za zespół, który może sporo namieszać. Po dwóch meczach okazało się jednak, że nie zagrozili bardzo takim zespołom jak Brazylia czy Kamerun. Dlatego w najbliższy piątek muszą wygrać pojedynek ze Szwajcarią, aby mieć szanse na wyjście z grupy.
Czytaj też:
Tunezja ograła Francję, ale odpadła. Sensacja w grupie DCzytaj też:
Jerzy Brzęczek i Mateusz Borek zachwyceni reprezentantem Polski. „Cichy bohater”