W trzeciej kolejce fazy grupowej Euro 2024 Węgrzy mierzyli się ze Szkocją. W 68. minucie doszło do groźnej sytuacji. Po dograniu w pole karnym Barnabas Varga zderzył się z reprezentantem rywali. Momentalnie padł na ziemie, niemalże nie dając znaków życia. Na boisku szybko pojawił się sztab medyczny. Piłkarze wraz ze służbami osłonili płachtami gracza od aparatów i kamer. Napastnik na moment stracił przytomność. Z czasem uspokojono kibiców.
Węgierski piłkarz opuści szpital po groźnym wypadku
Okazało się, że pomimo strasznych podejrzeń, stan Vargi nie jest tak zły, jak by się mogło wydawać. Piłkarz złamał kość policzkową w kilku miejscach, a także doznał wstrząśnienia mózgu. Jak poinformował Węgierski Związek Piłki Nożnej 29-latek najprawdopodobniej w środę opuści szpital. Będzie potrzebował czasu na dojście do zdrowia.
W międzyczasie tamtejsza federacja opublikowała zdjęcie z sali szpitalnej, w której przebywa reprezentant kraju. Widać na nim Vargę z delegacją reprezentacji, w skład której wchodził między innymi selekcjoner kraju Marco Rossi czy piłkarz Endre Botka.
„Część sztabu szkoleniowego pod przewodnictwem Marco Rossiego oraz Endre Botka reprezentującego zawodników odwiedzili Barnabasa Vargę w szpitalu w Stuttgarcie. Goście przekazali życzenia całego zespołu zawodnikowi Ferencvarosu” – napisano w krótkim wpisie węgierskiego związku na Facebooku.
Węgrzy czekają na ewentualną fazę pucharową Euro 2024
Węgrzy cały czas nie wiedzą, jaki czeka ich los, jeśli chodzi o dalszą grę na Euro 2024. Zajęli trzecie miejsce w grupie z trzema punktami na koncie. Przegrali ze Szwajcarią i Niemcami, lecz wygrali ze Szkocją. Wszystko wyjaśni się wraz z pozostałymi meczami fazy grupowej niemieckiego turnieju.
Czytaj też:
Pochwały dla Skorupskiego, krytyka Lewandowskiego. Francuskie media komentują mecz z PolskąCzytaj też:
Nawet środek nocy nie odstraszył kibiców. Piłkarze powitani po królewsku