Janusz Wójcik, który przyznał się do zarzutów korupcyjnych, zdradził, że wszyscy wiedzieli o tym procederze, w tym Wydział Dyscypliny PZPN. - To jest jedno wielkie oszustwo, że nikt nic nie wiedział, wszystko było jasne, każdy wiedział, że są kręcone lody - zaznaczył. Dodał, że dostawał informacje o tym, kto będzie sędzią oraz obserwatorem meczu jego drużyny i nie musiał za to płacić.
![Janusz Wójcik: To wielkie oszustwo, wszyscy wiedzieli, że są kręcone lody](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)