Działacze Bayernu Monachium zarzekali się, że Robert Lewandowski wypełni obowiązujący go kontrakt i jeśli już, to odejdzie z klubu dopiero w 2023 roku. Tymczasem jak dobrze wiemy, stało się inaczej. Medialna presja oraz ta wywierana przez samego zawodnika i jego agenta Piniego Zahaviego sprawiła, że mistrzowie Niemiec zmienili zdanie. Zgodzili się na transfer jeszcze w tym oknie transferowym, przystając na ofertę FC Barcelony.
Hasan Salihamidzić skomentował transfer Robert Lewandowskiego
W sobotę, 16 lipca Duma Katalonii ogłosiła, że doszła do porozumienia z polskim napastnikiem. 33-latek poleciał do Stanów Zjednoczonych, a po przejściu testów medycznych ostatecznie podpisał czteroletnią umowę. Mimo że kapitan naszej kadry nie jest już graczem Die Roten Hasan Salihamidzić postanowił, po raz kolejny zresztą, zabrać głos w tej sprawie i skrytykować postawę oraz decyzję Roberta Lewandowskiego.
– Zrozumienie jego postawy wynosi u mnie zero przecinek zero. Nie tylko dlatego, że ja sam jako zawodnik wypełniłem wszystkie swoje kontrakty. Na jego miejscu wyjaśniłbym tę całą sytuację wewnątrz klubu i wypełnił umowę do końca – powiedział w rozmowie z magazynem „Zeit”.
Bośniak tym samym nawiązał do słownych potyczek toczonych za pośrednictwem mediów, których w trakcie tej kilkumiesięcznej sagi transferowej nie brakowało. „Lewy” wprost deklarował, że chce odejść z Bayernu Monachium, aby rozpocząć w swoim życiu nowy etap. Przedstawiciele klubu zaś co rusz przypominali mu o ważnym kontrakcie.
FC Barcelona zapłaciła za Polaka 45 milionów euro. Drużyna z Bundesligi może zainkasować kolejne pięć, jeśli spełnione zostaną określone warunki.
Czytaj też:
Prezydent FC Barcelony zaskoczył. Tak przywitał Roberta Lewandowskiego