Gwiazdor Wisły Płock prawomocnie skazany. Jest reakcja klubu

Gwiazdor Wisły Płock prawomocnie skazany. Jest reakcja klubu

Rafał Wolski
Rafał Wolski Źródło: Newspix.pl / FOT. JACEK PRONDZYNSKI/FOTOPYK
Po opublikowaniu przez Onet informacji o skazaniu Rafała Wolskiego, przedstawiciele Wisły Płock wystosowali komunikat, z którego wynika, że nie byli świadomi popełnienia przestępstwa przez ich zawodnika. Nafciarze udostępnili także przeprosiny 29-latka.

We wtorek 23 sierpnia media obiegła informacja, że w nocy z 16 na 17 sierpnia 2021 roku Rafał Wolski kierował pojazdem pod wpływem alkoholu. Jak podali dziennikarze Onet.pl, tamtej feralnej nocy Rafał Wolski miał we krwi 1,7 promila.

Wyrok w tej sprawie zapadł 8 lutego 2022 roku i na jego mocy piłkarz został skazany przez Sąd Rejonowy Kraków-Śródmieście na karę grzywny w wysokości 7,5 tysiąca złotych oraz odebrano mu prawo jazdy na trzy lata. Jednak dla prokuratury było to za mało i postanowiła odwołać się od tego wyroku, który ostatecznie 15 lipca 2022 roku podtrzymał Sąd Okręgowy w Krakowie.

Komunikat Wisły Płock. „Klub nie był świadomy czynu zawodnika”

Do tej sprawy odnieśli się przedstawiciele Wisły Płock, którzy napisali w komunikacie, że z ubolewaniem oraz wstydem przyjęli informację o skazaniu prawomocnym wyrokiem ich piłkarza. „Jednym z nadrzędnych celów Wisły Płock jest upowszechnianie w społeczeństwie sportowego ducha i towarzyszących mu zasad fair play. Zachowanie Rafała Wolskiego, które kategorycznie potępiamy, jest całkowicie sprzeczne z wyznawanymi przez nas wartościami” – czytamy w piśmie klubu.

Informujemy, że na Rafała Wolskiego została nałożona dotkliwa kara finansowa. Pragniemy również podkreślić, że Klub nie był świadomy czynu, którego dopuścił się nasz zawodnik. Jesteśmy przekonani, że była to pierwsza i ostatnia tego typu sytuacja z udziałem któregokolwiek pracownika Wisły Płock.

twitter

Przeprosiny Rafała Wolskiego: Akceptuję nałożony na mnie wyrok

Na stronie klubu pojawiły się także przeprosiny Rafała Wolskiego, w których piłkarz stwierdza, że nie ma żadnych okoliczności łagodzących ani jakiegokolwiek usprawiedliwienia dla jego zachowania. „Wsiadając za kierownicę samochodu po spożyciu alkoholu, popełniłem przestępstwo, okrywając wstydem nie tylko siebie, ale także Wisłę Płock i jej wspaniałych kibiców oraz pracowników. Mój wstyd jest tym większy, że mam świadomość jak wielkim zaufaniem i szacunkiem obdarzali mnie ludzie młodzi – kibice oraz adepci futbolu” – napisał piłkarz.

W pełni akceptuję nałożony na mnie wyrok, a wszystkie wynikające z niego zobowiązania prawne już uregulowałem. Proszę wszystkich o wybaczenie mojego karygodnego czynu oraz drugą i ostatnią szansę na odzyskanie zaufania. Obiecuję, że taka sytuacja nigdy się już nie powtórzy – zakończył.

Czytaj też:
Jakub Rzeźniczak dla „Wprost”: W Wiśle Płock zaczęło wszystko nieźle hulać

Źródło: WPROST.pl