Pogoń Szczecin w sezonie 2022/23 bynajmniej nie radzi sobie tak, jak życzyliby sobie tego jej kibice. Za kadencji Kosty Runjaica ekipa ta co prawda nigdy nie zdobyła mistrzostwa Polski, ale regularnie kończyła rywalizację na podium. Teraz nawet wizja kwalifikacji do europejskich pucharów oddala się do szczecińskiego zespołu. Kibice Portowców wiedzą, kto jest temu winny i dali temu wyraz po spotkaniu z Jagiellonią Białystok.
Słabe wyniki Pogoni Szczecin w Ekstraklasie
Starcie to bynajmniej nie układało się po myśli Portowców. Choć dominowali nad przeciwnikami – zwłaszcza w pierwszej połowie stworzyli kilka sytuacji do zdobycia bramki – to ostatecznie nie udało im się przekuć tej przewagi na zwycięstwo. Ostatecznie do siatki Zlatana Alomerovicia nie trafili ani razu. Ta sztuka udała się za to Dumie Podlasia, która wygrała 2:0 po golach Tomasza Kupisza oraz Jesusa Imaza.
Sytuacja szczecinian robi się więc nieciekawa. Od rozpoczęcia rundy wiosennej nie wygrali jeszcze ani jednego spotkania i zdobyli zaledwie 1 punkt na 9 możliwych. Wcześniej zremisowali bowiem 3:3 z Widzewem Łódź oraz przegrali 0:2 ze Śląskiem Wrocław. W związku z tym drużyny z podium – Raków Częstochowa, Legia Warszawa i Lech Poznań – zaczynają uciekać w tabeli. Portowcy aktualnie są na 5. miejscu, lecz po zakończeniu 20. kolejki mogą spaść jeszcze niżej.
Kibice Pogoni Szczecin domagają się zwolnienia trenera Jensa Gustafssona
Tymczasem celem dla Pogoni na sezon 2022/23 miało być przynajmniej powtórzenie ubiegłorocznego sukcesu, czyli zajęcie miejsca na podium, a najlepiej włączenie się do walki o mistrzostwo kraju. To drugie jest już raczej niemożliwe, to pierwsze zaś również zaczęło się oddalać. W związku z tym kibice ekipy z województwa zachodniopomorskiego stracili cierpliwość.
Upust swojej frustracji dali zaraz w trakcie i po zakończeniu starcia z Jagiellonią. Najpierw z trybun rozległy się okrzyki „Szwecja już czeka, Gustafsson, Szwecja już czeka”. Następnie, już po ostatnim gwizdku, fani skandowali „Pakuj walizki, Gustafsson, pakuj walizki” stojąc przed salą konferencyjną. W sieci pojawiło się nagranie, na którym słychać protestujących kibiców. Władze Pogoni na razie wstrzymują się z decyzją.
twitterCzytaj też:
Godna podziwu passa Lecha Poznań. Znowu im się to udałoCzytaj też:
Trudno uwierzyć w to, co zrobił Jan Bednarek. Kuriozalny samobój Polaka