W marcu reprezentacja Polski rozegra dwa mecze eliminacyjne do mistrzostw Europy, które odbędą się w przyszłym roku. Pierwszym przeciwnikiem biało-czerwonych będzie reprezentacja Czech, z którą zmierzą się 24 marca na wyjeździe. Kilka dni później na PGE Narodowym Polacy podejmą Albanię. Niestety w ostatnich tygodniach pojawiły się informacje o urazach ważnych ogniw naszej kadry.
Niemal na pewno w kadrze zabraknie Kamila Glika, który jest świeżo po operacji. FC Barcelona wydała komunikat o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Kapitan kadry nie zagra w najbliższych meczach, a według doniesień dziennikarzy ma wrócić na boisko dopiero w połowie marca. Nie wiadomo zatem, w jakiej będzie dyspozycji. Do tego dochodzą obawy o formę innych piłkarzy. Nie można się dziwić, że trenerzy podsyłają różne rozwiązania.
Nie najlepsza forma polskich kadrowiczów
Jeśli spojrzeć na sprawę obiektywnie ze wszystkich napastników reprezentacji Polski w najlepszej formie znajduje się obecnie Dawid Kownacki. Polak, który niedawno poinformował o odejściu z klubu po bieżącym sezonie w 20 meczach Fortuny Dusseldorf trafił do siatki dziewięć razy i sześciokrotnie asystował.
Arkadiusz Milik leczy kontuzje i data jego powrotu jeszcze nie jest znana. Krzysztof Piątek gra mizernie, a w ostatniej kolejce nie trafił na pustą bramkę w meczu Salernitany z Monzą. Jego ostatnia bramka datowana jest na sparing Polski z Chile przed rozpoczęciem mundialu w Katarze, natomiast w meczu ligowym po raz ostatni „odpalił rewolwery” 5 listopada 2022 roku.
Karol Świderski dopiero szlifuje formę w Charlotte FC, które 4 lutego rozpoczęło przygotowywania do rozpoczętego 26 lutego sezonu MLS. Ostatniego gola „Świderek” trafił w meczu Ligi Narodów przeciwko Walii (1:0). Do tego dochodzi nie najlepsza dyspozycja defensywy. Poza wspomnianym Kamilem Glikiem Jan Bednarek notuje słabe mecze w barwach Southampton, a Jakub Kiwior ogrywa się w młodzieżówce Arsenalu.
Dariusz Banasik zaproponował powołanie Bartłomieja Pawłowskiego do kadry narodowej
Były trener m.in. Radomiaka Radom, Dariusz Banasik gościł w programie PKO BP Ekstraklasa Raport, gdzie stwierdził, że Bartłomiej Pawłowski powinien otrzymać szansę na grę w reprezentacji Polski.
– Na pewno jest to zawodnik bardzo wyróżniający się w Widzewie. Mocno ciągnie ten zespół. Byłem na meczu w Warszawie i przyglądałem się mu. Miał fantastyczne momenty w ofensywie, ale dużo pracuje też w defensywie i utrzymaniu przy piłce. W tym momencie jest w bardzo dobrej dyspozycji i zasługuje na to, żeby dostać powołanie do reprezentacji. Nie zdziwiłbym się, gdyby tak się stało – cytuje jego słowa „Super Express”.
W bieżącym sezonie 30-latek strzelił siedem goli i zaliczył trzy asysty.
Czytaj też:
Cezary Kulesza przekazał oficjalne informacje ws. meczu Polska – Albania. Wiemy, gdzie się odbędzieCzytaj też:
Wielki pech ważnego reprezentanta Polski. Trener przekazał złe wieści