Świetny występ Szymona Marciniaka. Na Polaka zwrócone były oczy całej Italii

Świetny występ Szymona Marciniaka. Na Polaka zwrócone były oczy całej Italii

Szymon Marciniak
Szymon Marciniak Źródło:Newspix.pl / Defodi Images
AS Roma drugi raz pokonała AC Milan w półfinale Ligi Europy UEFA. Mecz w Rzymie poprowadził Szymon Marciniak, który był jednym z najlepszych na boisku.

Po pierwszym spotkaniu w Mediolanie dosyć niespodziewanie to rzymianie mieli więcej powodów do zadowolenia. Odkąd trenerem Romy przestał być Jose Mourinho, a zespół przejął w połowie stycznia b.r. Daniele De Rossi, zespół ze stolicy Italii zyskał nową energię. O tej ponownie w czwartkowy wieczór, już przy okazji rewanżu ćwierćfinału Ligi Europy UEFA, przekonał się ponownie AC Milan.

Szymon Marciniak ze świetnym występem w Rzymie

Gospodarze triumfowali na Stadio Olimpico 2:1, tym samym wygrywając dwumecz 3:1 i meldując się w półfinale drugich co do prestiżu, klubowych rozgrywek w stajni UEFA. Jednym z najlepszych na boisku był w Rzymie Szymon Marciniak. Arbiter z Płocka wraz ze swoim polskim zespołem, wytrzymał presję włoskiego starcia o dużej stawce.

twitter

Marciniak w trakcie spotkania musiał m.in. pokazać czerwoną kartkę. Został nią ukarany Zeki Celik, piłkarz Romy, który brutalnie sfaulował Rafaela Leao w pierwszej połowie meczu. Turek nie protestował jednak specjalnie, bo w głupi sposób wykonał nieudany wślizg, osłabiając tym samym swoją drużynę.

Polak zachował również czujność, przy jednej z sytuacji w polu karnym gospodarzy. Piłkarze Milanu sugerowali, że Gianluca Mancini, obrońca Romy, w przepychance zagrał piłkę ręką w szesnastce. Tak faktycznie było, ale wcześniej to samo przewinienie popełnił napastnik klubu z Mediolanu, Olivier Giroud. Tym samym o rzucie karnym nie było mowy.

twitter

Polski arbiter pokazał jeszcze jedną czerwoną kartkę, ale w końcówce spotkania, po konsultacji z VAR, anulował ją, podejmując kolejną słuszną decyzję. Marciniak początkowo za wysoko wycenił przewinienie, którego dopuścił się kapitan Milanu Theo Hernandez. Stephan El Shaarawy z Romy został zaatakowany ostro, ale nie aż tak, żeby piłkarz Milanu musiał wylecieć z boiska. Marciniak przyznał się do błędu i po obejrzeniu powtórki, anulował czerwony kartonik, zamieniając takowy na żółty dla Francuza.

Włoskie media dyskutują o decyzjach Polaka, ale tradycyjnie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Do głosu doszli m.in. fani z Neapolu, wspominając decyzję Marciniaka podjętą w poprzednim sezonie, w Lidze Mistrzów. Co ciekawe, wtedy też zamieszany był Leao z Milanu, choć to on był stroną atakującą. Ostatecznie Polak nie zdecydował się na uznanie przewinienia na korzyść Napoli. Jak zatem widać, najwyraźniej arbiter z Płocka... wyciąga wnioski.

twitter

Liga Europy UEFA: Znamy komplet półfinalistów

Roma dzięki wyeliminowaniu Milanu czwarty sezon z rzędu zagra minimum w półfinale europejskich pucharów. Rzymianie tylko raz zdołali sięgnąć po końcowy sukces, w sezonie 2021/22 zostając historycznym, pierwszym triumfatorem Ligi Konferencji Europy. W pozostałych przypadkach mowa o rozgrywkach Ligi Europy UEFA.

Rzymianie w półfinale zagrają z nadal niepokonanym zespołem Bayeru Leverkusen. Trener Xabi Alonso i jego drużyna nie przegrali w sezonie 2023/24 choćby jednego meczu, zliczając wszystkie rozgrywki, legitymując się kosmiczną passą 44. spotkań bez goryczy przegranej. W drugim półfinale Atalanta Bergamo zmierzy się z Olympique Marsylią. Finał zaplanowano na 22 maja na Aviva Stadium w Dublinie.

Czytaj też:
Piłkarze Realu Madryt odmówili podejścia do karnych. Zaskakująca prawda wyszła na jaw
Czytaj też:
Marny koniec polskiego piłkarza. Dobre występy w reprezentacji nie pomogły

Źródło: WPROST.pl