Koronawirus znowu nabiera na sile, co odczuwają również kluby Premier League. W ostatnich dniach zostały odwołane już trzy mecze angielskiej ekstraklasy. Zaczęło się od Tottenhamu, który oprócz spotkania w Lidze Konferencji Europy musiał również odwołać potyczkę z Brighton. Władze Premier League odwołały również starcie Brentfordu z Manchesterem United i Watfordu z Burnley.
Kolejny mecz Tottenhamu odwołany
W czwartek 16 listopada, w dniu, w którym miał odbyć się mecz Leicester z Tottenhamem, zdecydowano o przeniesieniu widowiska na inny termin. Ponownie powodem jest oczywiście koronawirus wśród piłkarzy.
Premier League 2021/22. Święta bez angielskiej piłki?
Według informacji, jakie podaje „The Sun” władze Premier League rozważają odwołanie świątecznej kolejki rozgrywek. W „Boxing Day” ma być rozegranych aż dziewięć spotkań, w tym między innymi starcie Manchesteru City z Leicester, czy Liverpoolu z Leeds Mateusza Klicha. Jeśli 19. kolejka ligi angielskiej jednak dojdzie do skutku, warto będzie zwrócić uwagę również na mecz Aston Villi z Chelsea.
Na razie jednak piłkarze muszą skupić się na tym co bezpośrednio przed nimi. Jeszcze w czwartek 16 grudnia rozegrane zostaną dwa mecze 17. kolejki PL. Chelsea ma zmierzyć się z Evertonem o 20:45, a Liverpool z Newcastle o 21. Przed świętami zaplanowana jest jeszcze jedna kolejka, w której hitem wydaje się być mecz Tottenhamu z Liverpoolem, jednak jak pokazują ostatnie wydarzenia, mecze z udziałem Spurs są odwoływane.
Obecnie na czele tabeli znajduje się Manchester City, który po 17 meczach ma na swoim koncie 41 punktów. Już w czwartek wieczorem drugi Liverpool (37 punktów) i trzecia Chelsea (36 punktów) powalczą o zbliżenie się do drużyny Pepa Guardioli.
Czytaj też:
Krzysztof Piątek może pożegnać się z klubem. Tak twierdzą niemieccy dziennikarze