Czwartek 13 maja mógł być ciężkim dniem dla fanów piłkarskiej reprezentacji Polski. Najpierw o podejrzanie wczesnym zakończeniu treningu Roberta Lewandowskiego poinformował „Bild”. Później Hertha Berlin potwierdziła, że kontuzja Krzysztofa Piątka jest poważna i nie wróci on już do grania w tym sezonie. Później jeszcze dowiedzieliśmy się, że zawodnik berlińskiego klubu może nie zdążyć także na Euro.
Boniek: Dzień - dwa przerwy
Zbigniew Boniek potwierdził, że Lewandowski rzeczywiście zszedł z treningu z urazem. Zapewniał jednak, że kapitanowi naszej reprezentacji nie stało się nic poważnego. – Rozmawiałem z Robertem. Powiedział mi: „Wszystko w porządku panie prezesie. Dzisiaj nie można już wcześniej skończyć treningu, bo zrobi się z tego afera”. Zaraz napiszę na Twitterze, że Roberta czeka dzień-dwa przerwy w treningu i do gry – zapewniał prezes PZPN.
Boniek o sytuacji Piątka
Boniek wypowiedział się też na temat stanu zdrowia Krzysztofa Piątka. – W ciągu doby wszystko będzie wiadomo, ale ryzyko, że Krzysiek nie pojedzie na Euro, jest realne. Jeśli tak się stanie, będzie to wielka strata. Krzysiek nigdy nie zawiódł. Zarówno na boisku, jak i poza nim. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia – podkreślał. Niestety wiemy już, że napastnik ten nie weźmie udziału w turnieju.
Czytaj też:
Boniek krytykuje Błaszczykowskiego: Ma narzędzia, żeby takie sprawy rozwiązywać inaczej