Na środę 19 stycznia zaplanowano posiedzenie zarządu PZPN, który prawdopodobnie będzie głosował nad kandydaturą następcy Paulo Sousy. Wiele wskazuje na to, że nowym selekcjonerem zostanie Adam Nawałka, który spotkał się już z Cezarym Kuleszą. Prezes federacji najwyraźniej nie chce jednak stwarzać wrażenia, że wszystko zostało już rozstrzygnięte, a Nawałka może czuć się pewnym objęcia stanowiska. Tak wynika z doniesień Cezarego Kowalskiego z Polsatu Sport.
Cezary Kulesza spotka się z kandydatem
Jak przekazał Kowalski, Kulesza zamierza spotkać się z Marcelem Kollerem, którego nazwisko zaczęło przewijać się ostatnio w mediach w kontekście rywalizacji o stanowisko selekcjonera Biało-Czerwonych. „Będzie to najprawdopodobniej rozmowa z ostatnim kandydatem na następcę Paulo Sousy, choć jak usłyszeliśmy w siedzibie związku, nikt nie obliguje zarządu, aby wybór trenera reprezentacji nastąpił już w środę” - zaznaczył dziennikarz.
Przypomnijmy, to „Przegląd Sportowy” jako pierwszy donosił, że Koller znajduje się na liście faworytów Kuleszy. Trener, który prowadził kluby Bundesligi, reprezentację Austrii i FC Basel ma być „poważnie brany pod uwagę” przez szefa polskiej federacji.
Spotkanie z Kollerem może być jednak tylko zagrywką ze strony Kuleszy, który nie chciałby, by Nawałka czuł się pewnie podczas negocjacji z federacją. Brak konkurenta stwarzałby 64-letniemu szkoleniowcowi wręcz nieograniczone możliwości w kontekście stawiania warunków dotyczących kontraktu, co z pewnością byłoby scenariuszem niemile widzianym przez PZPN.
Czytaj też:
Wiemy, ile ma zarabiać Adam Nawałka w reprezentacji Polski. Mniej niż Sousa, ale i tak padnie rekord