Ukraińcy mogą zagrać w Warszawie. Wiceprezes PZPN zdradził też inne możliwości

Ukraińcy mogą zagrać w Warszawie. Wiceprezes PZPN zdradził też inne możliwości

Robert Gumny (L) i Wiktor Tsygankow (P)
Robert Gumny (L) i Wiktor Tsygankow (P) Źródło:Newspix.pl / Lukasz Sobala / PressFocus
Reprezentacja Ukrainy rozegra dwa mecze domowe w Lidze Narodów w Polsce. Wiceprezes PZPN Mieczysław Golba zdradził, które stadiony brane są pod uwagę, jeśli chodzi o organizacje tych spotkań. Starcia z Armenią i Irlandią odbędą się już w czerwcu.

Pod koniec lutego rosyjscy żołnierze rozpoczęli wojskową inwazję na Ukrainie. Od tamtej pory niemal każda dziedzina życia zeszła na boczny tor, w tym również piłka nożna. Nic nie wskazuje na to, że wojna wkrótce się zakończy. Dlatego też piłkarska reprezentacja Ukrainy będzie zmuszona do rozegrania meczów tegorocznej Ligi Narodów w Polsce.

Wiemy, gdzie mogą zagrać Ukraińcy w Lidze Narodów

Prezes PZPN Cezary Kulesza od momentu wybuchu wojny pozostaje w kontakcie z przedstawicielami ukraińskiej federacji piłkarskiej. Nasz związek zaoferował pomoc naszym sąsiadom na wielu płaszczyznach. Zaproponowano m.in. aby Ukraińcy przygotowywali się do swoich spotkań w naszym kraju. Trener pierwszej reprezentacji Ołeksandr Petrakow poinformował, że zgodzą się na tę propozycję, dzięki czemu czerwcowe mecze w zbliżającej się Lidze Narodów nasi sąsiedzi rozegrają w Polsce.

UEFA zaplanowała spotkania z udziałem Ukrainy na 11 czerwca oraz 14 czerwca. Żółto-Błękitni zagrają wówczas kolejno z Armenią i Irlandią. Miasta, w których zagrają, nie są jeszcze znane, jednak wiceprezes PZPN Mieczysław Golba postanowił zdradzić, które lokalizacje są w ogóle brane pod uwagę. – Wśród miast, które PZPN chce rekomendować, są m.in. Poznań czy Wrocław, ale związek nie wyklucza też rozegrania tych spotkań w Warszawie – powiedział w rozmowie ze Sport.pl

Minister Sportu Kamil Bortniczuk jest gotów udostępnić PGE Stadion Narodowy reprezentacji Ukrainy. – Jeżeli będzie taka gotowość, to jesteśmy w stanie udostępnić ten obiekt – zapewnił minister w rozmowie ze Sport.pl. Gdyby tak się ostatecznie stało, Ukraińcy zagraliby w stolicy Polski 11 czerwca przeciwko Armenii. Natomiast ich drugie spotkanie w Lidze Narodów musiałoby się odbyć w innym mieście, ponieważ tego dnia Polacy zmierzą się tam z Belgią. Oficjalną decyzję w tej sprawie poznamy dopiero w maju.

Czerwiec będzie dla Żółto-Błękitnych bardzo wymagający. Zanim przystąpią do zmagań w Lidze Narodów, wezmą udział w przełożonych barażach do mistrzostw świata w Katarze. Pierwszym rywalem naszych wschodnich sąsiadów będzie Szkocja. Jeśli uda im się zwyciężyć, w decydującym starciu zmierzą się z Walijczykami.

Czytaj też:
Zestawienie najbardziej krytykowanych sędziów w Europie. Oni doprowadzają kibiców do szału

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Sport.pl