Losowanie grup eliminacyjnych do Euro 2024 odbyło się we Frankfurcie nad Menem, a na miejscu pojawił się selekcjoner reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz. Nie zabrakło również Zbigniewa Bońka, który pełni funkcję wiceprezydenta UEFA. Panowie spotkali się przy trofeum za wygranie mistrzostw Europy, przy którym oficjele i trenerzy mogli robić sobie zdjęcie.
Michniewicz spotkał się z Bońkiem
Gdy do fotografii pozował Michniewicz, były prezes PZPN nagrał szkoleniowca Biało-Czerwonych, przy okazji żartobliwie zaczynając rozmowę. – Czesiu, co to jest? – zapytał Boniek po angielsku. – Coś, czego nigdy nie będziemy mieli – odpowiedział selekcjoner reprezentacji Polski.
Odpowiedź trenera nie spodobała się niektórym internautom, którzy w komentarzach pod nagraniem argumentowali, że podejście szkoleniowca, który nie wierzy w sukces swojej drużyny, jest nieodpowiednie. Niektórzy jednak docenili poczucie humoru Michniewicza, stwierdzając, że selekcjoner po prostu żartował.
Losowanie szczęśliwe dla Polaków
Losowanie grup eliminacyjnych do mistrzostw Europy okazało się szczęśliwe dla Polaków. Biało-Czerwoni trafili do grupy E, gdzie przyjdzie im rywalizować z Czechami, Albanią, Wyspami Owczymi i Mołdawią. Biorąc pod uwagę fakt, że bezpośredni awans do turnieju uzyskają dwie najlepsze drużyny w stawce, podopieczni Czesława Michniewicza są jeszcze przed startem eliminacji jednymi z faworytów do uzyskania awansu.
Na o wiele bardziej wyrównaną zapowiada się rywalizacja w grupie C, gdzie zagrają reprezentacje Włoch, Anglii, Ukrainy, Macedonii Północnej oraz Malty. Ciekawie zapowiada się także grupa B, do której trafiły drużyny Holandii, Francji, Irlandii, Grecji oraz Gibraltaru.
Czytaj też:
Rafał Augustyniak, czyli piłkarz, który Michniewiczowi spada z niebaCzytaj też:
Gwiazdor Realu Madryt został zapytany o Roberta Lewandowskiego. Wymowna odpowiedź piłkarza Królewskich