W tym Michniewicz jest lepszy od Santosa. Mierzejewski nazwał Portugalczyka „leśnym dziadkiem”

W tym Michniewicz jest lepszy od Santosa. Mierzejewski nazwał Portugalczyka „leśnym dziadkiem”

Fernando Santos
Fernando Santos Źródło:PAP / Leszek Szymański
Adrian Mierzejewski podzielił się intrygującą opinią po meczu Czechy – Polska. Z jednej strony nazwał Fernando Santosa „leśnym dziadkiem”, z drugiej wziął go w obronę. Według niego Czesław Michniewicz jest od niego lepszy w jednej kwestii.

24 marca reprezentacja Polski rozegrała jeden z bardziej żenujących meczów w ostatnich latach. Już po pierwszych dwóch minutach Biało-Czerwoni przegrywali 0:2, a do tego kontuzji doznał Matty Cash. Później było równie źle, ponieważ nasi przestraszeni kadrowicze nie umieli odrobić strat i ostatecznie polegli 1:3. Po tym spotkaniu mało kto wyrażał się pozytywnie o drużynie, a niektórzy krytykowali nawet Fernando Santosa. Ciekawą opinię na jego temat wyraził natomiast Adrian Mierzejewski.

Adrian Mierzejewski: Fernando Santos kojarzy mi się z leśnym dziadkiem

Część ekspertów wytykała Portugalczykowi, iż miał odmienić reprezentację Polski. Sprawić, że będzie grała solidniej i odważniej. Tymczasem w debiucie 69-latka byliśmy świadkami blamażu, a scenariusz całego spotkania okazał się kompromitujący dla Biało-Czerwonych. Szkoleniowiec został więc skrytykowany za dobór złej taktyki czy personalne wybory.

Do sprawy odniósł się także Adrian Mierzejewski, publikując swoją opinię na Twitterze. „To, że wzięliśmy Portugalczyka, nie oznacza, że będziemy grać jak Portugalia (która i tak ładnie nie grała” – napisał pomocnik, a potem dolał oliwy do ognia. „Mi Santos kojarzy się z leśnym dziadkiem i jazdą za nazwisko” – stwierdził.

W czym Czesław Michniewicz jest lepszy od Fernando Santosa?

Polski piłkarz jednocześnie zaznaczył, że nie należy panikować i dać selekcjonerowi czas na ułożenie zespołu po swojemu. „Skoro już daliśmy mu szansę, a może bardziej sobie, to dajmy mu też pracować w spokoju. On już w piłce trochę widział i zna się na niej. Podsumowanie zrobimy po 500 dniach, a nie 90 minutach” – uzupełnił.

Co ciekawe Mierzejewski twierdzi jednocześnie, że pod pewnymi względami Czesław Michniewicz jest lepszym trenerem niż Portugalczyk. „Jeśli chodzi o przygotowanie taktyczne oraz analizę, to były selekcjoner bije obecnego na głowę” – stwierdził.

Czytaj też:
To najgorsze, co Fernando Santos mógłby teraz zrobić. Wnioski po meczu Czechy – Polska
Czytaj też:
Marek Jóźwiak dla „Wprost”: Zapomnijmy o tym piłkarzu. Czesi nas zdemolowali

Źródło: X / @Adrianmierzej86