12 czerwca rozpocznie się oficjalne zgrupowanie reprezentacji Polski. Jednak Fernando Santos postanowił pomoc na tzw. dodatkowym obozie piłkarzom, którzy w sezonie nie grali, albo wcześniej zakończyli swoje rozgrywki. Dzięki temu będą oni mogli pozostać w reżimie treningowym. Poszczególni reprezentanci Polski będą się przygotowywali do towarzyskiego spotkania z Niemcami, podczas którego zostanie pożegnany Jakub Błaszczykowski oraz do meczu w ramach eliminacji do Euro 2024 przeciwko Mołdawii.
Jakub Kwiatkowski: Wcześniej przyjedzie dziesięciu piłkarzy
Od jakiegoś czasu spekulowano, kto pojawi się wcześniej. Teraz głos w tej sprawie zabrał team menadżer reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski. Rzecznik PZPN połączył się w niedzielę z Kanałem Sportowym i został poproszony przez Mateusza Borka o wymienienie wszystkich zawodników, którzy się pojawią już piątego czerwca.
„Dziesięciu piłkarzy przyjedzie wcześniej, by jutro (w poniedziałek) o godz. 17:00 trenować na bocznym boisku Legii Warszawa” – powiedział Kwiatkowski.
Reprezentacja Polski: Lista piłkarzy, którzy przyjadą wcześniej
Spośród powołanych reprezentantów na wcześniejszym obozie pojawią się: Michał Skóraś (Lech Poznań), Bartosz Slisz (Legia Warszawa), Ben Lederman (Raków Częstochowa), Mateusz Łęgowski (Pogoń Szczecin), Damian Szymański (AEK Ateny), Sebastian Szymański (Feyenoord), Krystian Bielik (Derby County), Jan Bednarek (Southampton) oraz Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów/PAOK Saloniki). Trzy dni później do tych zawodników dojedzie Bartosz Bereszyński, którego Napoli gra ostatni mecz Serie A w niedzielę o godz. 18:30.
By móc w pełni przeprowadzić jednostki treningowe Fernando Santos zaprosił ośmiu młodych graczy z reprezentacji U-21. Są nimi Michał Rakoczy (Cracovia), Miłosz Matysik (Jagiellonia), Patryk Peda (SPAL), Gabriel Kobylak (Radomiak Radom), Kacper Bieszczad (Zagłębie Lubin), Arkadiusz Pyrka (Piast Gliwice) oraz Marcel Wędrychowski (Pogoń Szczecin).
Jakub Kwiatkowski poinformował, że ci piłkarze, którzy mają domy, albo rodzinę z Warszawy będą dojeżdżać na treningi z domu. Jeśli ktoś nie ma zakwaterowania w stolicy, wtedy PZPN pomoże zorganizować hotel.
Czytaj też:
Bardzo ostra opinia byłego reprezentanta o Fernando Santosie. Tego jeszcze nie byłoCzytaj też:
Miliony na stole za gracza z Ekstraklasy. Dlaczego nie ma go w reprezentacji?