W sobotę 2 września za pośrednictwem portalu Meczyki.pl oraz na antenie Eleven Sports można było zobaczyć wywiad, w którym rolę główną odegrał Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski i napastnik FC Barcelony był chwilami brutalnie szczery.
PZPN odpowiedział na słowa Roberta Lewandowskiego
Nie zabrakło komentarza „Lewego” odnośnie funkcjonowania polskiej federacji.
– PZPN pod względem sportowym – tu nie mogę narzekać. Jest naprawdę ok, jeśli chodzi o transport, logistykę i to, co jest w reprezentacji. Ale to, co się dzieje wokół… To jest w dzisiejszych czasach nieakceptowalne. Jestem z pokolenia, które widziało, co było x lat temu i mam porównanie do tego, co jest teraz. Widziałem zmianę, a teraz widzę to, co jest teraz. Młodzi piłkarze nie widzieli tego i myślę, że to dla nich szok i jest to niezrozumiałe. Sądzę, że to dziwny temat dla nich, a nawet żenujący i obcy – przyznał Lewandowski w rozmowie z Mateuszem Święcickim.
TVP Sport postanowiło skonfrontować ze sobą słowa kapitana reprezentacji Polski oraz reakcję ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej. W tej drugiej roli głos zabrał Tomasz Kozłowski. Dyrektor departamentu komunikacji i mediów PZPN skwitował słowa Lewandowskiego krótko, bez większych kontrowersji.
– Słuchałem wywiadu Roberta Lewandowskiego i mogę powiedzieć, że była to bardzo ciekawa rozmowa. To kapitan reprezentacji Polski, który ma pełne prawo, by udzielać wywiadów i publicznie opowiadać o swoich odczuciach. Nie chcę tego oceniać […] W poniedziałek zaczyna się zgrupowanie reprezentacji Polski i cel sportowy jest dla nas najważniejszy – powiedział Kozłowski dla TVP Sport.
„Lewy” wprost o kłamstwie Łukasza Skorupskiego
Ciekawych wątków w rozmowie Święcickiego z Lewandowskim jest bardzo wiele. Dowiedzieliśmy się m.in. o braku piłkarzy z odpowiednią osobowością, do wejścia w buty liderów reprezentacji Polski.
Nie zabrakło również odniesienia się do tzw. afery premiowej. A konkretnie słów, które wypowiedział Łukasz Skorupski. Lewandowski w rozmowie ze Święcickim stwierdził, że rezerwowy bramkarz kadry… skłamał. A to z pewnością zwiastuje gorące dni podczas rozpoczynającego się w poniedziałek 4 września zgrupowania reprezentacji Polski.
Czytaj też:
Robert Lewandowski wskazał największy problem reprezentacji Polski. Bez ogródekCzytaj też:
Te decyzje Fernando Santosa trudno zrozumieć. Ekspert wątpi w powołania