W najbliższych dniach poznamy nazwisko selekcjonera reprezentacji polskich piłkarzy. Cezary Kulesza w rozmowie z serwisem sport.pl dał jasno do zrozumienia, że nowym trenerem nie zostanie nikt z zagranicy. Polski Związek Piłki Nożnej postawi na Polaka i bardzo prawdopodobne jest, że będzie to ktoś z dwójki Marek Papszun, Michał Probierz. Jednak nie są to jedyne możliwości, na które zdecydować się może prezes federacji. Jan Urban jest jedną z nich.
Jan Urban rozwiał wątpliwości ws. przejęcia reprezentacji Polski
Polscy piłkarze są, najdelikatniej mówiąc w nieciekawej sytuacji, jeśli chodzi o możliwość awansu na Euro 2024. Fernando Santos nie spełnił oczekiwań, które mu postawiono, a także, o których sam mówił, co poskutkowało utratą przez niego posady. Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski powiedział, że nazwisko nowego selekcjonera poznamy do 20 września, czyli już w najbliższych dniach. Czy będzie to Jan Urban? Trener Górnika Zabrze powiedział wprost, że nie jest tym zainteresowany i chce kontynuować obecną pracę.
— Moje nazwisko się pojawia, bo jestem jednym z najbardziej doświadczonych trenerów, który ma za sobą pracę w różnych miejscach. Ktoś powiedział, że reprezentacji się nie odmawia, ale ja mam ważną umowę z Górnikiem i tego się trzymajmy (...) To tak jak w siatkówce. Tam prowadzi się jednocześnie klub i reprezentację... Nie. Nie poruszajmy więcej tego tematu. Odpowiedziałem już wcześniej. Dajmy spokój (...) Wyjście z grupy będzie trudne, ale wciąż jest na to szansa. Zobaczymy, jakie wyniki będą w meczach, od których jesteśmy zależni. Poza tym jest jeszcze droga przez baraże Ligi Narodów, ale nie zagłębiałem się w ten temat – mówił podczas pomeczowej konferencji prasowej Jan Urban.
Czytaj też:
Dariusz Szpakowski broni Roberta Lewandowskiego. Zwrócił uwagę na ważny problemCzytaj też:
Tym Marek Papszun zaskoczył Cezarego Kuleszę. Kulisy rozmowy rekrutacyjnej