Gigantyczne pieniądze za Piotra Zielińskiego. Pojawiła się oferta

Gigantyczne pieniądze za Piotra Zielińskiego. Pojawiła się oferta

Piotr Zieliński
Piotr ZielińskiŹródło:Newspix.pl / Lukasz Grochala / Cyfrasport/newspix.pl
Piotr Zieliński już tego lata może odejść z SSC Napoli. Włoskie media przekonują, że pojawiła się konkretna oferta za Polaka, opiewającą na dziesiątki milionów euro. Podobno rozpoczęły się pierwsze rozmowy między stronami.

Miniony sezon w wykonaniu Piotra Zielińskiego — delikatnie mówiąc — nie był najlepszy. Czołowy reprezentant Polski prezentował się w kratkę, a runda wiosenna w jego wykonaniu była po prostu koszmarna. Spisywał się dużo poniżej oczekiwań, o czym świadczą jego statystyki oraz fakt, że stracił miejsce w wyjściowej jedenastce. Łącznie rozegrał 42. meczach, w których zdobył osiem bramek i zaliczył pięć asyst.

Piotr Zieliński może zmienić klub

Włoskie media często krytykowały 28-latka, a w ostatnich tygodniach zaczęły informować, że Polak jest coraz bliżej odejścia z SSC Napoli. Podobno pozyskaniem pomocnika miały być zainteresowane kluby jak Borussia Dortmund, Bayern Monachium, a także Lazio, które jest nim najbardziej zainteresowane.

Drużyna z Rzymu ma zamiar zrobić w swoich szeregach kadrową rewolucję, a Piotr Zieliński ma być centralną postacią tych wszystkich zmian. Dziennikarze footballnews24.it podkreślają, że zwolennikiem tego transferu jest szkoleniowiec Lazio - Maurizio Sarri. Natomiast reprezentanta Polski nazywają jego ulubieńcem. Według nich rzymianie są gotowi zaoferować SSC Napoli 25 milionów euro.

Co więcej, są przekonani, że właściciel Orłów Claudio Lotito rozpoczął już negocjacje z prezydentem neapolitańskiego zespołu Aurelio De Laurentiisem. Ten ma być skłonny do sprzedaży 28-latka za kwotę pomiędzy 25 a 30 milionów euro. Jednocześnie Lazio sonduje możliwość pozyskania Ivana Ilicia z Hellasu Werona.

Polski pomocnik trafił do SSC Napoli w 2016 roku. Dotychczas wystąpił w 281. spotkaniach, w których zdobył 40 bramek. Jego obecny kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.

Czytaj też:
Anna Lewandowska wreszcie zabrała głos. Jej słowa dają do myślenia

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / footballnews24.it