Zaskakująca opinia byłego gracza Bayernu. Chodzi o reakcję Roberta Lewandowskiego na brak transferu

Zaskakująca opinia byłego gracza Bayernu. Chodzi o reakcję Roberta Lewandowskiego na brak transferu

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego zdaje się nie mieć końca, a obecnie trudno przesądzić, czy Polak zostanie w Bayernie Monachium na kolejny sezon. Zamieszanie wokół napastnika skomentował Stefan Effenberg, dzieląc się swoimi rozważaniami na temat możliwej dalszej gry kapitana Biało-Czerwonych dla bawarskiego klubu.

Robert Lewandowski po meczu z Wolfsburgiem ogłosił to, o czym spekulowano od dawna: Polak nie przedłuży kontraktu z Bayernem Monachium i niewykluczone, że już w najbliższym okienku transferowym zmieni otoczenie. – W niedalekiej przyszłości wiele się wyjaśni. Wydaje mi się, iż obu stronom zależy na tym, by decyzja co do mojej przyszłości zapadła jak najszybciej – tłumaczył na antenie Viaplay.

Robert Lewandowski jednak zostanie?

Lewandowski od dłuższego czasu łączony jest z FC Barceloną, a zainteresowanie sprowadzeniem bramkostrzelnego napastnika miały wyrażać też angielskie kluby. To by oznaczało, że Bayern nie miałby problemu ze znalezieniem kupca Polaka i zarobieniem na jego transferze.

Problem w tym, że władze mistrza Niemiec naciskają, by 33-latek wypełnił kontrakt, który obowiązuje go do końca sezonu 2022/2023. — Znamy takie panikarstwo z przeszłości. Coś takiego nas nie martwi. Przedstawiliśmy naszą ofertę. On ją odrzucił, to jego prawo. Faktem jest, że on ma z nami kontrakt, który wypełni – mówił podczas fety mistrzowskiej prezes Bayernu, Oliver Kahn.

Bayern szuka następcy Lewandowskiego

Stefan Effenberg w felietonie opublikowanym w serwisie sport1.de zauważył, że scenariusz, w którym Lewandowski nie przedłuży kontraktu i zostanie w Bayernie, ponieważ obecny pracodawca nie zgodzi się na jego transfer, nie powinien oznaczać dużych problemów dla obu stron. „Kostić był w podobnej sytuacji we Frankfurcie i chciał odejść. Musiał zostać, a w środę gra w finale Ligi Europy” – argumentował były piłkarz Bayernu.

Według byłego gracza w tego typu sytuacjach czynnikiem decydującym jest charakter danego zawodnika. „Może Lewandowski będzie się dąsał przez tydzień, ale później to wszystko nie byłoby już problemem” – stwierdził były zawodnik, który dla bawarskiego klubu rozegrał w sumie sześć sezonów. Jak dodał, mistrzowie Niemiec mogli zdecydować się na pozostawienie Lewandowskiego na rok po to, by w tym czasie zorientować się na rynku transferowym i znaleźć następcę Polaka.

Czytaj też:
Legenda Bayernu Monachium atakuje klubowych działaczy. Poszło o Roberta Lewandowskiego

Źródło: sport1.de, Viaplay