NA ŻYWO: Real Madryt - Borussia Dortmund

NA ŻYWO: Real Madryt - Borussia Dortmund

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr z meczu w poprzednim sezonie (fot. Cesar Cebolla / ALFAQUI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Real Madryt bez większych trudności pokonał Borussię Dortmund 3:0 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Wicemistrzowie Hiszpanii wypracowali sobie bardzo dużą zaliczkę przed rewanżem w Niemczech.
 90+4 min.
Koniec! Real zasłużenie wygrywa z Borussią na Santiago Bernabeu. Goście mieli kilka dobrych okazji, ale byli bardzo nieskuteczni. Lewandowski będzie miał dużo pracy za tydzień.
 90 min.
Sędzia dolicza cztery minuty.
 89 min.
Borussia przypadkowo rusza z kontrą trzech na trzech! Ale Reus nie minął Pepe i skończyło się tylko na strachu Casillaa.
 87 min.
Morata szuka drogi w pole karne, znajduje nogę Grosskreutza. Żółta kartka dla Niemca.
 84 min.
Bale! Nacierał, nacierał, nacierał, przebiegł pół boiska i... zignorował Ramosa, który ruszył za akcją. Uderzył ponad bramką.
 82 min.
Posiadanie piłki - 58 proc. dla Realu.
 80 min.
Tak się dzieje. Casemiro zmienia Ronaldo.
 78 min.
Tymczasem Ronaldo siada na murawie i trzyma się za kolano. Nie dokończy meczu?
 76 min.
Real jest zadowolony z prowadzenia. "Królewscy" całkowicie oddali pole gry gospodarzom i czekają na kontry.
 74 min.
Benzema schodzi, w jego miejsce Morata.
 74 min.
Klopp stawia na atak. Jojić zmienia Kehla. To już jest pełne ryzyko.
 73 min.
Reus wychodzi sam na sam z Casillasem, a bramkarz Realu broni! Wcześniej jednak i tak Aubameyang zagrał ręką, więc gola by nie było.
 71 min.
Illaramendi zmienia Isco.
 70 min.
Tymczasem próba Benzemy. Francuz dostaje piłkę na granicy pola karnego, robi krok w prawo, znowu krok w prawo, jeszcze raz odbija do środka, w końcu strzela. Rykoszet, Weidenfeller broni.
 69 min.
Gospodarze zostawiają gościom coraz więcej miejsca. Borussia nie bardzo potrafi jednak z tego skorzystać. Nawet jeśli wicemistrzowie Niemiec strzelają, to "Królewscy" blokują te uderzenia.
 67 min.
Piszczek kończy grę. W jego miejsce Schieber.
 64 min.
Hofmann zmienia Mchitariana.
 61 min.
Teraz okazja Benzemy! Francuz uderzył mocno, ale blisko Weidenfellera. Niemiec odbił piłkę ponad bramkę.
 59 min.
PEPE RATUJE REAL! TO POWINIEN BYĆ GOL! Reus spod linii końcowej wbił piłkę pod bramkę, a Casillas wybił ją pod nogi Mchitariana! Ormianin uderzył z pięciu metrów, ale spod ziemi wyrósł Pepe i zablokował strzał!
 57 min.
14. gol Portugalczyka w ośmiu meczach tegorocznej LM! Coś niesamowitego. Zaczęło się od straty BVB 30 metrów od własnej bramki. Piłka szybko trafiła do Ronaldo, Weidenfeller wyszedł z bramki, a CR7 przełożył sobie piłkę z prawej na lewą nogę i spokojnie umieścił ją w bramce.
 57 min.
GOOOOL! RONALDO!
 56 min.
A to powinien być gol kontaktowy! Reus napędził kontrę i zagrał zbyt mocną piłkę do niekrytego w polu karnym Aubameyanga ! Gabończyk ostatecznie nie dał rady oddać strzału.
 55 min.
Powinno być 3:0! Ronaldo minął na skrzydle Hummelsa i zagrał przed bramkę. Sokratis w ostatniej chwili ubiegł Benzemę.
 54 min.
Mecz przeniósł się do strefy środkowej boiska... Obie drużyny mają problem z grą w deszczu. Kurtkę założył też Ancelotti.
 51 min.
Na Bernabeu pada coraz mocniej. Teraz właściwie już leje. Juergen Klopp założył kurtkę, która nadawałaby się na statek podczas sztormu.
 49 min.
To mogła być bramka kontaktowa! Reus naciera z piłką, gra na skrzydło do Aubameyanga i czeka w dobrej sytuacji na podanie zwrotne. A Gabończyk... strzela. Niecelnie.
 47 min.
Prostopadła piłka Modricia do Bale'a. Walijczyk znowu próbuje przepchnąć futbolówkę obok Weidenfellera, ale tym razem Niemiec nie dał się zaskoczyć.
 46 min.
Wracamy do gry.
 45+2 min.
Z jednej doliczonej minuty zrobiły się dwie. W końcu mamy przerwę. Real prowadzi z Borussią 2:0 całkowicie zasłużenie.
 45 min.
Minuta doliczona.
 44 min.
Reus dostaje w polu karnym piłkę od Aubameyanga i od razu decyduje się na strzał. Blokuje go Ramos.
 41 min.
Pięć minut do przerwy. Juergen Klopp wygląda na spokojnego, ale i tak dyskutuje z sędzią technicznym o błędach sędziego. W jego opinii.
 38 min.
Delikatna wrzutka Carvajala po podaniu od Bale'a. Głową uderza Benzema, ale niecelnie.
 35 min.
Pepe na granicy faulu przewraca Mchitariana w polu karnym. Ale sędziuje Mark Clattenburg z Anglii, więc gramy dalej.
 33 min.
Grosskreutz pędzi z kontra, ale nie bardzo ma do kogo podać. Uderza więc z 20 metrów. Casillas broni.
 31 min.
Przed rzutem wolnym żółtą kartkę otrzymał Kehl. Z tego powodu Niemiec nie zagra w rewanżu.
 31 min.
BALE! Teraz on uderzył z rzutu wolnego, jeszcze lepiej niż Ronaldo! Ale Weidenfeller znowu przeniósł piłkę nad bramką.
 30 min.
Bale faulowany 20 metrów od bramki. Zaraz może być 3:0...
 27 min.
Wydawało się, że z tej kontry nic już nie będzie. Ale piłka trafia na przedpole do Isco, który przymierza z ok. 20 metrów. Uderza niezbyt mocno, technicznie, ale bardzo precyzyjnie przy słupku. Weidenfeller znowu kapituluje!
 27 min.
GOOOOOOOOOL! ISCO!
 26 min.
Korner dla BVB. Dośrodkowanie na bliższy słupek kończy się kontrą Isco. Ten zagrał do Bale'a, Walijczyk przerzucił do Ronaldo i... wszyscy zdążyli wrócić.
 23 min.
Nagle Sahin uderza z 35 metrów! Piłka jest śliska, więc Casillas nie ryzykuje chwytaniem jej.
 21 min.
Teraz z drugiego skrzydła dośrodkowuje Piszczek, a Aubameyang składa się do... przewrotki. Kiksuje.
 20 min.
Durm dośrodkowuje w pole karne Realu. Ale tam jest gęsto od białych koszulek. Wicemistrzowie Niemiec atakują chimerycznie, boją się odsłonić.
 18 min.
Żółta kartka dla Reusa za faul na Coentrao. A pod linią boczną rozgrzewa się Langerak. Weidenfeller jest kontuzjowany?
 15 min.
Borussia zamknięta praktycznie we własnym polu karnym. Nie zapowiada się to zbyt dobrze dla wicemistrzów Niemiec.
 13 min.
Szybka kontra BVB. Mchitarian gra do Reusa, Reus chce grać do Aubameyanga... Piłkę przejmuje Pepe.
 12 min.
RONALDO! Uderza z rzutu wolnego z 25 metrów. Weidenfeller świetnie jednak przenosi piłkę ponad poprzeczką.
 10 min.
Ronaldo uderza z 30 metrów. Jest mokro, Weidenfeller z trudem odbija śliską piłkę.
 7 min.
"Królewscy" na razie grają sami ze sobą. Przed chwilą okazję miał Ronaldo, ale Bale zagrał mu na lewą nogę. Portugalczyk, zanim przełożył futbolówkę na prawą nogę, stracił ją.
 5 min.
Kamery szybko wyłapują Juergena Kloppa. Szkoleniowiec Borussii nie ma tęgiej miny.
 3 min.
Z pozoru niegroźna akcja. Benzema dał się wypchnąć z piłką do linii końcowej, ale zauważył wchodzącego w pole karne Carvajala. Ten dograł szybko do Bale'a. Walijczyk lekko trącił sobie raz piłkę, wyszedł przed Weidenfeller i trącił piłkę znowu - przeleciała obok bramkarza i leniwie wpadła do bramki.
 3 min.
GOOOOOOOOOOL! BALE! BŁYSKAWICZNA BRAMKA DLA GOSPODARZY!
 2 min.
Mocny początek gości. Szybka akcja Aubameyanga i rzut rożny. Ale bez efektu.
 1 min.
Zaczynamy!
 
Składy:

Real: Casillas - Carvajal, Pepe, Ramos, Coentrao - Alonso, Modrić, Isco - Bale, Benzema, Ronaldo

Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Sokratis, Hummels, Durm - Kehl, Sahin, Großkreutz, Mchitarjan, Reus - Aubameyang
Zeszłoroczny dwumecz obu zespołów w półfinale Ligi Mistrzów przeszedł do legendy w Niemczech i... w Polsce. Zespół Juergena Kloppa rozbił w Dortmundzie Real 4:1, a wszystkie gole dla gospodarzy strzelił Robert Lewandowski. "Królewscy" na Santiago Bernabeu wygrali, ale nie zdołali odrobić strat i pożegnali się z rozgrywkami w półfinale po raz trzeci z rzędu.

Tamtej Borussii już jednak nie ma - z zespołu, który zdemolował Real, nie zagra dzisiaj aż siedmiu zawodników. Niektórzy są kontuzjowani, jak chociażby Gundogan czy Błaszczykowski, bądź odeszli, jak Goetze. Wreszcie nie zagra także "kat Realu", czyli sam Lewandowski. Polaka nie wykluczyła jednak kontuzja, a nadmiar żółtych kartek. Wobec sytuacji kadrowej westfalskiej drużyny nawet ćwierćfinał rozgrywek wydaje się być sukcesem.

Jak na sytuację swojego zespołu zapatruje się Juergen Klopp? Szkoleniowiec Borussii oczywiście mówi, że jego drużyna nie gra gorzej, niż rok temu, ale nie przeszkadza mu to w innych wywiadach przypominać, że sytuacja kadrowa jego zespołu z powodu urazów "nie ma precedensu", a Borussia "nie jest gotowa do gry bez Lewandowskiego".

Swoje problemy ma jednak także Real Madryt i jego trener Carlo Ancelotti. Publiczność na Santiago Bernabeu jest wymagająca - jeszcze niedawno Włoch cieszył kibiców serią 31 spotkań bez porażki. W ciągu tygodnia na "Królewskich" spadły jednak dwa ciosy - najpierw porażka we własnej świątyni z FC Barceloną, zaledwie trzy dni później przegrana na wyjeździe z Sevillą. Efekt? Real spadł w Primera Division z fotela lidera na trzecie miejsce, a po Bernabeu znowu rozchodzą się przeraźliwe gwizdy.

Faworyt tego dwumeczu jest mimo wszystko tylko jeden - i jest to Real Madryt. "Królewscy" sprawiają wrażenie drużyny jednak lepszej niż przed rokiem, a wykrwawiona Borussia Dortmund pośle w bój zawodników, którzy w Realu nie zasiedliby nawet na ławce rezerwowych. Nadzieję wicemistrzom Niemiec daje... Bayern Monachium. Bawarczycy mieli we wtorek na Old Trafford zmasakrować Manchester United. Zremisowali 1:1, a mogli to spotkanie nawet przegrać.

pr