Magdalena Stysiak dostrzegła problemy w grze Polek. Dlatego Stefano Lavarini rotował składem

Magdalena Stysiak dostrzegła problemy w grze Polek. Dlatego Stefano Lavarini rotował składem

Magdalena Stysiak
Magdalena Stysiak Źródło:Newspix.pl / Łukasz Sobala/PressFocus
Magdalena Stysiak podsumowała spotkanie Polek z Kanadyjkami. Mimo radości ze zwycięstwa siatkarka nie jest do końca usatysfakcjonowana grą, którą pokazały.

Kibice polskich siatkarek mogą być usatysfakcjonowani. Mimo wielu problemów reprezentantki Polski zwyciężyły mecz z Kanadąs 3:2 (20:25, 25:23, 20:25, 25:23, 15:13) na otwarcie tegorocznej Ligi Narodów. Tym samym udowodniły, że wynik, który osiągnęły na mistrzostwach świata, nie był przypadkowy. Kanadyjki stawiały opór do samego końca, a dla fanów to była nie lada gratka. Magdalena Stysiak podsumowała przebieg tego meczu.

Magdalena Stysiak dostrzegła problemy w grze Polek

Początek meczu dla naszych reprezenantek był bardzo udany, ale po chwili przyszły problemy. Stefano Lavarini kilkukrotnie musiał poprosić o czas, by wyjaśnić taktykę swoim zawodniczkom. Mimo tego Kanadyjki pozostawały nieugięte i w drugim secie, tracąc wiele punktów, umiały odrobić straty. Magdalena Stysiak była jedną z najaktywniejszych Polek i bardzo dobrze spisywała się na boisku. Tuż po triumfie udzieliła wywiadu, w którym przyznała, że jest szczęśliwa ze zwycięstwa, ale nie jest zadowolona z siatkówki, którą pokazały.

– Jestem bardzo szczęśliwa, choć dziś nie zagrałyśmy swojej siatkówki. Potrafiłyśmy znaleźć rozwiązania w trudnych sytuacjach, najważniejsze jest, żeby wygrywać. Gratulujemy Kanadyjkom, bo również zagrały dobre spotkanie. Zaczęłyśmy stwarzać sobie nowe sytuacje, żeby walczyć. To był truydny mecz, nie najlepszy w ataku. Robiłyśmy inne rzeczy niż zazwyczaj i powinnyśmy pokazać – mówiła siatkarka.

Dlatego Stefano Lavarini przeprowadzał tyle rotacji w meczu z Kanadą

Pytana o to, dlaczego tak ważne było utrzymywanie balansu w drużynie i stałe wymiany zawodniczek, odpowiedziała, że rotacje są jedną z najważniejszych rzeczy w siatkówce.

– To bardzo ważne. To część siatkówki, bo jeśli jest obrona, będzie i atak. Czasami ta gra jest bardzo zwariowana, bo mimo bezustannych ataków przeciwniczki non stop odbijają. To było bardzo trudna walka.

Czytaj też:
Jastrzębski Węgiel żegna się z zawodnikami. Sześciu graczy opuszcza mistrza Polski
Czytaj też:
Reprezentant Polski był przytłoczony. Przyznał się otwarcie

Źródło: polsatsport.pl