Polskie siatkarki śledzą ranking FIVB mimo awansu na IO? Reprezentantka reaguje

Polskie siatkarki śledzą ranking FIVB mimo awansu na IO? Reprezentantka reaguje

Aleksandra Szczygłowska
Aleksandra Szczygłowska Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko/Fotopyk
Aleksandra Szczygłowska zastępuje Marię Stenzel, która niedawno miała zapalenie wyrostka. Siatkarka zdradziła, czy dla siatkarek ważny jest ranking FIVB. Ponadto zdradziła, co jej daje możliwość gry w kadrze.

Polskie siatkarki zakończyły pierwszy tydzień Ligi Narodów bez porażki i... straty nawet seta. W Antalyi biało-czerwone rozbiły kolejno Włochy, Francję, Holandię i Japonię po 3:0. Teraz podopieczne Stefano Lavariniego udadzą się do Arlington w USA, gdzie zmierzą się z Serbią, Koreą Południową, Niemcami i USA.

Polska siatkarka wymownie o rankingu FIVB

Świetna postawa Polek na pierwszym turnieju Ligi Narodów sprawiła, że biało-czerwone plasują się na pierwszym miejscu w tabeli VNL 2024. To nie wszystko. Świetne wyniki sprawiły, że podopieczne Stefano Lavariniego awansowały na trzecie miejsce w rankingu FIVB. Przed igrzyskami pozycja w tabeli ma spore znaczenie, bo odpowiednio wysoka lokata pozwoli awansować drużynom, które jeszcze nie mają kwalifikacji oraz będą decydowały o rozstawieniu. Oznacza to, że jeśli nasze zawodniczki utrzymają wysoką pozycję, potencjalnie mogą trafić na „słabsze” rywalki.

W jednym z wywiadów Stefano Lavarini informował, iż cieszy się z wywalczonego rok wcześniej awansu, bo nie musi sprawdzać codziennie rankingu FIVB. O to, czy nasze siatkarki patrzą na układ tabeli, zapytaliśmy Aleksandrę Szczygłowską. – Myślę, że teraz ranking głównie będziemy brały pod uwagę, jeżeli chodzi o rozstawienie. Nie ma on już dla was większego znaczenia w kwestii awansu na igrzyska, bo już to mamy. Myślę, że każda z nas jest z tego powodu szczęśliwa – przyznała.

– Plan, jaki miałyśmy w ubiegłym sezonie, został zrealizowany, więc teraz ewentualnie możemy patrzeć tylko i wyłącznie pod względem tego, z jakiego miejsca będziemy startować, ale na pewno nie zaprząta to nam za bardzo głowy – dodała.

Aleksandra Szczygłowska: Dzięki temu mogę się więcej nauczyć

Aleksandra Szczygłowska jest bardzo wszechstronną zawodniczką, bo w minionym sezonie często grała jako dodatkowa przyjmująca, a aktualnie występuje jako podstawowa libero. Siatkarka odpowiedziała nam na pytanie, czy zaskoczyło ją coś z perspektywy gry na nominalnej pozycji. – Mogę się dużo więcej nauczyć, bo przez cały czas mam styczność z piłką w meczu. Na pewno czuję też większą odpowiedzialność, ale bardzo cieszę się, że mogę w jakiś sposób pomagać dziewczynom na boisku – przyznała.

– Staram się czerpać z tego jak najwięcej, bo na pewno poziom jest wysoki, ale również w pewien sposób charakterystyka zespołów się zmienia. Myślę, że jest to bardzo wartościowe dla zawodnika, kiedy możesz zagrać, chociażby z Koreą, a potem z Serbią. To są dwie różne dwa różne zespoły i na pewno gra z różnymi rywalami wychodzi zawodnikowi na plus – zakończyła.

Czytaj też:
Hit PlusLigi z udziałem Wilfredo Leona? Poznaliśmy szczegóły nowego sezonu!
Czytaj też:
ZAKSA zyskuje cennego gracza reprezentacji Polski. Ma za sobą udany turniej VNL

Źródło: WPROST.pl