Kamil Stoch daleki od optymalnej formy. Wymowne słowa członka sztabu

Kamil Stoch daleki od optymalnej formy. Wymowne słowa członka sztabu

Kamil Stoch
Kamil Stoch Źródło: PAP / Tomasz Wiktor
Początek sezonu w wykonaniu Kamila Stocha nie należy do wymarzonych, a trzykrotny mistrz olimpijski ma problem z nawiązaniem wyrównanej rywalizacji z czołówką. Głos w sprawie problemów skoczka z ustabilizowaniem formy zabrał Krzysztof Biegun, który współpracuje z polską kadrą.

Kamil Stoch sezon 2022/2023 zaczął od 10. miejsca w Wiśle, gdzie wystartował tylko w pierwszym konkursie. Po kwalifikacjach przed drugimi zawodami został zdyskwalifikowany, a szansę na powetowanie sobie tej wpadki otrzymał w fińskiej Ruce. Tam trzykrotny mistrz olimpijski wprawdzie ponownie punktował, ale zajęcie kolejno 17. i 14. miejsca nie jest szczytem możliwości zawodnika, który ma w swoim dorobku dwie Kryształowe Kule.

Puchar Świata. Co z formą Kamila Stocha?

O początek sezonu w wykonaniu Stocha zapytano Krzysztofa Bieguna, czyli byłego skoczka, a obecnie trenera współpracującego z kadrą narodową. – Doskonale wiemy, na co go stać. Nie złoży broni. Ma taki styl, że trochę wolniej się rozpędza. Ma drobne problemy techniczne. Nie zmienia to jednak faktu, że w poprzednich latach zdarzało mu się gorzej zacząć, a kończył świetnie. Ma czas na poprawki. To fighter. Będzie walczył o kolejne wygrane. – ocenił w rozmowie z tvpsport.pl.

Liderem klasyfikacji generalnej pozostaje Dawid Kubacki, który po zajęciu czwartego i szóstego miejsca w Ruce ma już tylko pięć punktów przewagi nad drugim Stefanem Kraftem. Jak ocenił Biegun, Kubacki „nie odstaje od czołówki, gdy wyjdą mu dobre skoki”. Według byłego skoczka mistrz świata z Seefeld będzie w stanie utrzymać się na szczycie, bo chociaż w Finlandii pojedyncze skoki mu nie wychodziły, to przy udanych próbach pokazał, na co go stać.

Poza Kubackim i Stochem na początku sezonu regularnie punktuje także Piotr Żyła. Pozostali Biało-Czerwoni radzą sobie gorzej, co jednak nie martwi Bieguna. Jego zdaniem polskie skoki czeka „dobra przyszłość”. – Paweł Wąsek ma za sobą najlepszy sezon w karierze. Teraz też nieźle zaczął. Jakub Wolny też potrafi skakać. Młodsi z kadry B też nie odpuszczają – przekonywał.

Czytaj też:
Thurnbichler powołał na Puchar Świata w Titisee-Neustadt. Tych siedmiu Polaków zobaczymy w akcji
Czytaj też:
Rywal Kamila Stocha zakpił z odpadnięcia Niemiec. Wywołał do tablicy Japończyka

Źródło: tvpsport.pl