Nie tak kibice skoków narciarskich wyobrażali sobie powrót do skakania czterokrotnego mistrza olimpijskiego, Simona Ammanna. Niekwestionowana legenda tego sportu na swój debiut w konkursie głównym Pucharu Świata 2022/23 będzie musiała jeszcze poczekać. Niemniej, 41-latek wciąż wierzy, że uda mu się przywrócić karierę sportową na odpowiednie tory.
Simon Ammann tłumaczy się ze słabego występu w Engelbergu
Szwajcar udzielił wywiadu dla serwisu skijumping.pl, w którym przyznał, że jego forma jeszcze nie jest najwyższa i przez ostatni miesiąc skakał tylko raz w tygodniu. Przed kwalifikacjami w Engelbergu 41-latek po raz ostatni wystąpił w październiku w mistrzostwach świata w Szwajcarii, gdzie zajął siódme miejsce.
– Miałem pewien pomysł, który nie do końca działa na skoczni. Liczyłem na to, że po finiszu minionej zimy będzie łatwiej. W Planicy skakałem trochę lepiej i liczyłem na to, że będę mógł budować coś na tym. Skoki narciarskie zawsze są niespodzianką. Możesz mieć rozwiązanie, a potem musisz zacząć od nowa. Przywykłem do tego, więc jestem spokojniejszy niż zwykle – mówił legendarny skoczek narciarski.
Simon Ammann zajął się studiami
W ostatnim czasie Szwajcar poświęca więcej czasu nauce. Jakiś czas temu rozpoczął studia z zarządzania biznesem, jednak, jak twierdzi, skoki narciarskie wciąż zajmują pierwsze miejsce w jego osobistym rankingu pasji. Mimo wszystko, jego zdaniem, skupienie na nauce było jednym z powodów, dla którego nie pokazuje się na skoczni z odpowiedniej strony.
Celem 41-latka jest występ w Planicy, podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym i powrót do czwórki szwajcarskiej drużyny, choć zdaje sobie sprawę, że to bardzo wysoko postawiona poprzeczka. W tym celu ma zamiar przyłożyć się do treningów jeszcze bardziej.
Simon Ammann: Prawdopodobnie nigdy nie przejdę na sportową emeryturę
– Powiedziałem szwajcarskiej prasie, że prawdopodobnie nigdy nie przejdę na sportową emeryturę. Może pewnego dnia wykopią mnie z reprezentacji... Mam nadzieję, że pojawi się młodzież, która wypchnie mnie z kadry. Staram się wcisnąć, dopóki w zespole jest trochę przestrzeni – mówił Simon Ammann.
Najbliższe zawody w Engelbergu odbędą się dzisiaj, tj. 17 grudnia o godz. 15:00.
Czytaj też:
Skoki narciarskie w Engelbergu. O której i gdzie transmisja na żywo?Czytaj też:
Thomas Thurnbichler wskazał przyczynę kłopotów w Engelbergu. Padły mocne słowa