19 marca końca dobiegła tegoroczna edycja Raw Air 2023, która odbywała się w Norwegii. Dawid Kubacki radził sobie w niej przyzwoicie, w pewnej chwili zbliżył się nawet do podium, ale w niedzielę doszło do niespodziewanego zwrotu akcji – skoczek wycofał się z imprezy. W środowisku zapanowała konsternacja i niepewność co do tego, czy 33-latek wróci jeszcze do zawodów w sezonie 2022/23. Teraz nowymi informacjami w tej sprawie podzielił się Apoloniusz Tajner.
Dawid Kubacki wycofał się z Raw Air 2023
Jeszcze przed niedzielnymi zawodami Kubacki był najwyżej klasyfikowanym Biało-Czerwonym w ogólnym rankingu Raw Air. Zajmował on czwartą lokatę i miał realne szanse, aby jeszcze zaliczyć awans i na koniec imprezy cieszyć się z medalu.
Ostatecznie jednak gwiazda naszej kadry w ogóle nie wystartowała ani w prologu, ani w późniejszych zawodach. O decyzji zawodnika poinformował Polski Związek Narciarski w swoich mediach społecznościowych. „Dawid Kubacki z przyczyn osobistych opuszcza cykl Raw Air i nie wystartuje w konkursie” – napisano enigmatycznie. Jak dotąd powody, przez które 33-latek podjął tę niespodziewaną decyzję, nie są znane.
Dziennikarze przebywający w Norwegii próbowali dowiedzieć się, o co chodzi u źródła, czyli selekcjonera naszej kadry, lecz Thomas Thurnbichler nie udzielił im żadnych informacji. – Nie mam na ten moment żadnej informacji na temat sytuacji Dawida – powiedział i poprosił o uszanowanie prywatności zawodnika, co też przedstawiciele mediów uczynili.
Apoloniusz Tajner o sytuacji Dawida Kubackiego
Nie wiadomo zatem, czy Kubacki w ogóle dokończy sezon 2022/23. – Czy weźmie udział w konkursach w Lahti? Dowiecie się o tym tak szybko, jak tylko możliwe – odparł Thurnbichler.
Bardziej optymistycznymi wieściami w tej kwestii podzielił się natomiast Apoloniusz Tajner na antenie TVP Sport w programie „Sportowy wieczór”. – Z informacji, które do mnie dotarły, wynika, że Dawid będzie startował w kolejnych zawodach Pucharu Świata, ale naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej – przyznał były prezes PZN.
Czytaj też:
Halvor Egner Granerud zachował się z klasą. Chodzi o Dawida KubackiegoCzytaj też:
Paweł Wąsek pobił życiowy rekord w prologu! Piotr Żyła został puszczony na stracenie