Nie żyje polski olimpijczyk. Długo walczył z chorobą

Nie żyje polski olimpijczyk. Długo walczył z chorobą

Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Martyn Jandula
Nie żyje wielokrotny reprezentant Polski w zapasach Wojciech Wala. Mężczyzna przez lata walczył na arenach międzynarodowych w tym na igrzyskach olimpijskich.

Smutne informacje dla świata polskiego sportu doszły z Krotoszyna. Nie żyje wielokrotny reprezentant Polski w zapasach i uczestnik najważniejszych imprez na świecie Wojciech Wala. Mężczyzna długo walczył o życie z chorobą. Miał 59 lat.

Nie żyje polski olimpijczyk w zapasach

Dokładnych przyczyn śmierci urodzonego w 1965 roku w Świecy (województwo wielkopolskie) zawodnika nie podano. Informację o śmierci zapaśnika przekazał w czwartek klub LKS Ceramik Krotoszyn. Wojciech Wala rozpoczął profesjonalną karierę w latach osiemdziesiątych. Wystąpił na mistrzostwach świata 1987, podczas których zajął 11. miejsce.

Reprezentant Polski walczący w wadze ciężkiej w stylu wolnych rywalizował także na mistrzostwach Europy 1987 i 1988. W tym samym czasie wystąpił także na najważniejszej imprezie dla każdego sportowca. Na igrzyskach olimpijskich w Seulu odpadł jednak w eliminacjach. Najbliżej wielkiego międzynarodowego sukcesu był 29 lat temu, gdy podczas mistrzostw Starego Kontynentu zajął czwarte miejsce.

– Wojciech Wala znakomity zapaśnik, wychowanek Ceramika i śp. Lecha Paulińskiego. Po zakończeniu kariery razem z synem cały czas wspierał nasz klub. Mimo długiej walki z chorobą, do końca żył zapasami – powiedział dla serwisu Krotoszyn.naszemiasto.pl prezes LKS-u Ceramik Maciej Oprysiak.

facebook

Wojciech Wala wielokrotnie reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej

Wojciech Wala pozostał przy ukochanym sporcie po zakończeniu kariery. W latach 2016-2020 był członkiem zarządu wspomnianego klubu z Krotoszyna. Były zapaśnik zmarł w środę 18 września. Kondolencje dla rodziny sportowca napływają z całej Polski między innymi poprzez wpisy na Facebooku. Ubolewanie wyraził także między innymi Polski Związek Zapaśniczy.

Czytaj też:
Zabłysnął na igrzyskach, wbija szpilę w związek. „Jestem pewny, że zrobili to na złość”
Czytaj też:
Znamy kulisy sprawy Ołeksandra Usyka. Promotor boksera żąda przeprosin

Opracował:
Źródło: LKS Ceramik Krotoszyn, krotoszyn.naszemiasto.pl