Polscy hokeiści po raz pierwszy od wielu lat rywalizują z najlepszymi reprezentacjami świata. Poprzez usunięcie z elity Rosjan i Białorusinów, Biało-Czerwoni dostali szansę na walkę w mistrzostwach świata w Ostrawie. Choć do tej pory jeszcze nie odnieśli zwycięstwa, to o ich waleczności mówi się wiele. Doprowadzili do dogrywki w meczu z faworyzowaną kadrą Łotwy, a teraz wprawili w osłupienie samych Amerykanów.
Amerykanie pod wrażeniem gry polskich hokeistów
Polacy długo nie pozwalali gwiazdom hokeja na zdobycie bramki. Przez ponad pół godziny utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero później Amerykanom udało znaleźć się sposób na Johna Murray’a. Biało-Czerwoni nie dawali jednak łatwo za wygraną i sami raz trafili do siatki przeciwników, co już było olbrzymią nobilitacją.
Wygrana 4:1 to ulga dla USA., ale zarazem duża motywacja dla Biało-Czerwonych. Zawodnicy Roberta Kalabera znów pokazali, że są groźni dla każdego. Zażarta walka z jednej strony budziła frustrację, a z drugiej podziw w zespole z Ameryki Północnej. Legenda polskiego hokeja Mariusz Czerkawski zdradził w rozmowie z Interią, że Amerykanie byli pod wrażeniem występu Polski. Nasi hokeiści mocno zestresowali przeciwników.
– Takie mecze budują mental tej drużyny. Z jednej strony są smutni, bo znowu przegrali, a mieli sytuacje. W pierwszej tercji zagrali jednak bardzo dobrze. Amerykanie byli sfrustrowani. Łamali kije na bandach, siedząc w boksie. Robili głupie kary. To były błędy, które normalnie się nie zdarzają. Rozmawiałem z szefem amerykańskiej federacji, który przyznał, że byli w szoku – powiedział Czerkawski.
Polacy zagrają z Niemcami w mistrzostwach świata
Polscy hokeiści zagrają teraz z Niemcami. Starcie z zachodnim sąsiadem zaplanowano na 18 maja na godzinę 16:20.
Czytaj też:
Polscy skoczkowie rozpoczynają przygotowania. Szeroka kadra na sezon 2024/25Czytaj też:
Polski skoczek już tęskni. „To bardzo ważny moment”