WTA Finals to coroczny prestiżowy turniej, w którym bierze udział osiem najwyżej sklasyfikowanych zawodniczek w całym sezonie. W zawodach nie wystąpi tym razem pierwsza w zestawieniu Ashleigh Barty, więc automatycznie turniej obejmuje zawodniczki od drugiego do dziewiątego miejsca.
WTA Finals. Zmagania grupowe Igi Świątek
Osiem zawodniczek jest podzielonych na dwie grupy po cztery osoby. Pierwsza grupa składa się z Aryny Sabalenko, Marii Sakkari, Pauly Badosy i Igi Świątek. Polka znalazła się w naprawdę mocnym towarzystwie. Zła informacja jest taka, że tenisistka z Raszyna podczas tego jednego sezonu przegrała już dwukrotnie z Sakkari i raz podczas igrzysk olimpijskich z Paulą Badosą. W drugiej grupie natomiast wystąpią Barbora Krejcikova, Karolina Pliskova, Garbine Muguruza i Anett Kontaveit.
Mecze grupowe będą rozgrywane od 10 do 15 listopada włącznie. Niestety ze względu na dużą różnicę czasową polscy kibice muszą przygotować się na nocne czuwanie. Sesja dzienna będzie bowiem rozgrywana o godzinie 21 czasu polskiego, natomiast sesja nocna będzie dopiero od 2:30 w nocy.
Pierwsze spotkanie Igi Świątek
Iga Świątek na start ma chyba najtrudniejsze zadanie – pokonać Marię Sakkari. Polka nie zdobyła przeciwko niej jeszcze ani jednego seta. Dobra wiadomość dla kibiców jest taka, że tenisistka z Raszyna rozegra swój mecz w sesji dziennej, więc o godzinie 21. Mecze WTA Finals będzie można oglądać na antenie Canal+ Sport.
Czytaj też:
Czy Matty Cash zna już hymn Polski? „Ekscytował się jak dziecko jadące na kolonie”